AMA z Camille Herron [ZAPIS ROZMOWY]
Opublikowane w wt., 29/01/2019 - 10:46
Zwyciężczyni Comrades Marathonu z 2017 r. i rekordzistka świata na czterech ultradystansach (50 mil, 12h, 100 mil, 24h) wzięła udział w sesji AMA (Ask Me Anything) w serwisie Reddit.
Amerykanka przez ponad 2 i pół godziny odpowiadała na pytania internautów. Nie wszystkie dotyczyły biegania, co tylko podkreśla walory tej formy kontaktu i rozmowy z osobistościami sportu, do których Camille Heron z pewnością się zalicza.
Internauci pytali Heron m.in. o równowagę między pracą zawodową a pracą zawodową. Jak wyjaśniła biegaczka, która jest naukowcem, pracuje głównie dorywczo przy konkretnych projektach, popołudniami i wieczorami. Przyznaje, że nie jest rannym ptaszkiem, co też po części wpływa na jej trening biegowy, w którym zrezygnowała z wczesnych porannych jednostek na rzecz dłuższego snu.
Pytano też o charakterystyczne, rozpuszczone włosy zawodniczki podczas zawodów. Jak przyznała Camille Heron, biega tak od czasów college’u, bo „lubi czuć wiatr we włosach”.
Zagadnięta o urazy odnoszone w trakcie biegu napisała, że tylko „obezwładniająca” kontuzja może skłonić ją do rezygnacji z biegu. Poradziła jednak, by to lekarz a nie sam zawodnicz czuwał nad zdrowiem biegacza. „Żaden start nie jest warty długotrwałej przerwy w bieganiu” - podkreśliła ultramaratonka. Dodała, że zawsze na 8 tygodni przed danym startem wzmacnia ciało poprzez cross trening. Współpracuje też z trenerem personalnym i bierze regularne masarze… w domu.
Jak wyjaśniała biegaczka, jej tygodniowy kilometraż oscyluje w granicach 120 mil (ok. 192 km). Biega 12-13 razy w ciągu tygodnia „na czas”, a jednostkowe treningi zamyka między 10 a 14 mil oraz 5-6 mil. Długie wybiegania Camille Herron mają kilometraż od 18 do 22 mil, a każda taka jednostka kontynuowana jest 35-50 minutowym rozciąganiem w sesji wieczornej.
Ultramaratońskim debiutantom zaleciła strukturyzowany trening maratoński, który „sprawdza się znakomicie na każdym dystansie”, nawiązanie współpracy z trenerem i wytrwałość. „Pokonywanie przeszkód to część życia każdego ultramaratończyka” - podkreśliła.
Internauci pytali Camille Heron o biegi górskie i biegi płaskie. Jak stwierdziła biegaczka, biegi na krótkich pętlach są „zaskakująco uspołecznionym wydarzeniem”, w którym biegacze dzielą się trasą, z głośników płynie muzyka. W czasie biegów Herron często rozmyśla o ulubionych utworach, ludziach którzy ją inspirują czy po prostu cieszy się otoczeniem.
Herron zaczęła biegać ok. 10 lat temu w biegach płaskich. Podkreśliła, że zostanie z dyscypliną, i to na wysokim poziomie sportowym, do końca życia. „Uwielbiam się ścigać i przesuwać granice swoich możliwości” - przyznała biegaczka. Dodała, że czuje się „pobłogosławiona talentem” i chce go wykorzystać najlepiej jak tylko się da.
Zapis AMA z Camille Herron dostępny jest TUTAJ.
red.