Ultramaratończycy muszą wykreślić z planów biegowych dwa duże ultramaratony. Nie odbędzie się zaplanowany na 25 kwietnia Madeira Island Ultra Trail (115 km, 6850 m przewyższenia). Na listach startowych tego biegu nie brakowało Polaków. Na Maderę wybierało się 48 biało-czerwonych biegaczy. Organizatorzy spodziewali się 1600 cudzoziemców.
Niestety w związku z rozprzestrzenianiem się koronawirusa, podjęli - jak to określili- najtrudniejszą decyzję od 12 lat i odwołali imprezę. Biegacze mają teraz dwie opcje do wyboru. Mogą całkowicie zrezygnować z biegu i odzyskać 45 procent wpisowego lub zgłosić chęć udziału w przyszłorocznej imprezie. Ta, zgodnie z planem ma odbyć się 17 kwietnia 2021 r.
Trudne decyzje to nic nowego dla organizatorów Ultra-Trail Mount Fuji, czyli biegu ultra wokół japońskiej góry Fuji. Najdłuższy dystans to 168 km i 9500 m przewyższenia. Było już przenoszenie imprezy z wiosny na jesień i odwrotnie. Były edycje przerwane z powodu burzy. Biegacze przerobili już i zawieszenie imprezy, i zredukowanie jej do jednego dystansu. Tym razem UTMF nie odbędzie się z powodu koronowirusa. Organizatorzy doszli do wniosku, że nie są w stanie ograniczyć ryzyka infekcji ani u biegaczy, ani wśród wolontariuszy i obsługi biegu. Kolejnym problemem, byłoby dotarcie na miejsce startu, gdy wiele linii lotniczych zawiesza swoje loty.
„Nie widzimy również żadnych oznak zatrzymania lub przynajmniej spowolnienia rozprzestrzeniania się wirusa ani w Japonii, ani na świecie”- motywowali decyzję organizatorzy, jednocześnie przepraszając wszystkich za tę trudną sytuację.
Zapisani i wylosowani na ten rok biegacze mogą liczyć na szczególne względy w przyszłorocznej loterii, zniżki przy wpisowym. Brana jest po uwagę także opcja z dodatkowym biegiem wirtualnym. Jest jednak zależna od stopnia zapanowania nad epidemią na świecie. Możliwy termin takiego biegu to czerwiec 2020.
IB
