Cykl Bike Orient zainaugurował sezon z rekordem frekwencji [ZDJĘCIA]
Opublikowane w wt., 08/04/2014 - 09:29
– Prawie 200 osób na starcie nie mieliśmy jeszcze nigdy. To duży sukces – cieszył się na mecie pierwszej rundy cyklu imprez na orientację Bike Orient Piotr Banaszkiewicz, spiritus movens imprezy. Do standardowego repertuaru z lat ubiegłych, czyli tras rowerowych na dystansie 100 km i 50 km, dołączył w tym roku dystans pieszy – 40 km.
Dolina Warty z bazą w Szczepocicach Rządowych to sprawdzona miejscówka. W ubiegłym roku miała tu miejsce trzecia impreza cyklu Bike Orient. Wtedy jednak z trzema trasami mierzyło się jedynie ok. 140 zawodników. Progres jest więc ogromny. Co przyciągnęło tym razem zawodników z niemal całej Polski?
Trasy, mapy i organizacja
Imprezy BikeOrient cieszą się zasłużoną, wyrobioną wieloletnim doświadczeniem, renomą. Za przygotowanie tras i map odpowiada Piotrek Banaszkiewicz, który od lat sam startuje w imprezach rowerowych i rajdowych, ale przede wszystkim jest profesjonalnym kartografem współpracującym z wydawnictwem Compass. Przyjeżdżając więc na imprezę BikeOrient można strzelać w ciemno, że mapy będą grały idealnie a trasy będą ciekawe i wymagające.
Dolina Warty – labirynt przecinek, bagien i kanałów
Tegoroczny cykl inaugurowała Dolina Warty – przepiękna lokalizacja w południowym krańcu województwa łódzkiego. Oprócz wymagającego nawigacyjnie terenu, z niezliczoną ilością ślepych przecinek, zarośniętych ścieżek czy meandrujących kanalików zamieniających się w bagna, jest to teren o intrygującej zaszłości historycznej. Na potęgę tu wojennych cmentarzy, nieczynnych, przeszło stuletnich młynów i wielu innych pomników przeszłości. Jest to więc idealny teren na ciekawą i niebanalną trasę.
Do tego zestawu organizatorzy dorzucili coś jeszcze – zadania specjalne. To na typowych trasach na orientację zdarza się rzadko. Na trasie pieszej zawodnicy mieli jedno zadanie. Po dotarciu na punkt, musieli zapamiętać z mapy przybitej do drzewa lokalizację kilku punktów w bliskiej odległości. Mogli je nanieść na swoją mapę (o znacznie większej skali) lub próbować je spamiętać. Na trasach rowerowych uczestnicy... przesiadali się na moment na kajaki, by dopłynąć do małej wysepki, gdzie zlokalizowano jeden z punktów.
Trudność adekwatna
Łatwo i przyjemnie jednak nie było. – Znakomita większość trasy prowadziła leśnymi dróżkami, przecinkami lub zupełnie na przełaj. Zwycięzcy na trasie pieszej przechodzili przez bagno do pasa. To im się opłaciło. Na trasie rowerowej o dystansie 100 km tylko 8 osób poradziło sobie z zebraniem wszystkich punktów – relacjonuje Piotr Banaszkiewicz.
Na stosunkowo mało licznej, ale mocno obstawionej trasie pieszej (40km) najlepiej poradzili sobie Jerzy Lekki i Piotr Mikulski, którzy razem wpadli na metę po 5h24min. Wśród kobiet zwyciężyła Katarzyna Polak.
Kolejna impreza z cyklu BikeOrient już 28 czerwca na Jurze Wieluńskiej.
Pełne wyniki: http://bikeorient.pl/images/authors/wyniki_bo_dolina_warty_2014.pdf
Mapy: http://bikeorient.pl/mapy
AB