Gliwice sprowokowały do… trzeźwości [ZDJĘCIA]

 

Gliwice sprowokowały do… trzeźwości [ZDJĘCIA]


Opublikowane w sob., 25/11/2017 - 20:22

Listopadowa, jedenasta w tym roku odsłona Gliwickiej Parkowej Prowokacji Biegowej odbyła się pod hasłem Biegu ku Trzeźwości, który odbył się w ramach cyklicznej imprezy. Wzięli w nim udział stali bywalcy Prowokacji oraz całkiem spora grupa osób, które do gliwickiego parku przyciągnęła nowa inicjatywa. Na starcie stanęło prawie 500 osób.

Pomysłodawcami biegu promującego zdrowy styl życia i trzeźwość byli wychowankowie Centrum Leczenia Uzależnień Górnośląskiego Stowarzyszenia "Familia", który znajduje się na trasie Gliwickiej Parkowej Prowokacji Biegowej. Jego mieszkańcy od długiego czasu uczestniczą w biegu, założyli nawet Sekcję Biegową „Familia”, której barwne koszulki wyróżniają się na parkowych trasach. Tym razem do biegu zaprosili wszystkich chętnych. Na każdego czekał drewniany medal z motywem Gliwickiej Radiostacji i logo Sekcji Biegowej. Nagrodzono też najszybszych biegaczy na dystansie 2 kółek (dokładnie 8,878 km) oraz w półmaratonie. Na nagrody mogli też liczyć miłośnicy nordic walking, którzy dzisiaj ścigali się na dwóch okrążeniach parkowej trasy.

Najszybszym biegaczem na krótszym dystansie został Piotr Śliwiński, który dwie pętle pokonał w czasie 30:51. Na podium stanęli też Grzegorz Szymura (31:27) oraz Mateusz Szwaja (33:29). Wśród pań najlepsze były: Katarzyna Laskowska (35:42), Julia Nyga (40:01) i Agnieszka Smolarczyk (40:46).

W półmaratonie triumfowali: Jan Wróblewski (1:21:08), Przemysław Basa (1:22:36) i Bogusław Opryszek (1:26:42) oraz Alina Wyleżałek (1:32:39), Izabela Maj-Dziubańska (1:41:03) i Agnieszka Bocheńska (1:47:51). W kategorii nordic walking najlepsi okazali się: Ryszard Kłyś (52:31), Marcin Hałas (55:09) i Marian Małka (56:57) oraz Dorota Smolarczyk (58:49), Wiesława Pogorzelska (1:00:57) i Katarzyna Marondel (1:01:37).

Black Weekend w Krynicy! Łap 30% zniżki na 9. Festiwal Biegowy! [KOD PROMOCYJNY]

Dzisiejszy zwycięzca półmaratonu na Prowokacji pojawił się pierwszy raz: - Zaprosiła mnie tutaj koleżanka, której nie udało się dzisiaj dojechać. Dopiero wracam do formy i dochodzę do siebie po wypadku. W lutym złamałem cztery kości twarzoczaszki. Dzisiaj, jadąc tutaj, nastawiałem się, żeby powalczyć o zwycięstwo i się udało – mówił Jan Wróblewski. - Lubię biegać okrążenia, więc bardzo mi się tutaj podobało. Jest dużo osób, ale nikt nikomu nie przeszkadzał na trasie. Organizację oceniam na piąteczkę. Na pewno jeszcze kiedyś tu przyjadę – zadeklarował.

Pierwszy raz w Prowokacji wystartowała też Joanna Jureczko z grupy BTM Runners: – Przyjechałam tutaj na zaproszenie kolegi, który współorganizował Bieg ku Trzeźwości. - Dzisiaj przebiegłam dwa kółka, ale może jeszcze tu wrócę i zrobię więcej… Trasa po lesie, płaska i ciekawa, troszkę błotka. Bardzo fajna atmosfera – oceniła zawodniczka. - Myślę, że to bardzo dobra inicjatywa. Coraz więcej osób ma problem z alkoholem a bieganie pomaga sobie z nim poradzić. Nawet wśród moich znajomych są takie osoby, które wyszły z nałogu dzięki bieganiu.

KM


Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce