Na tropie faworytów 36. Biegu Chomiczówki. Obsada godna Mistrzostw Polski!

Tylko trzy miejsca na podium, a kandydatów wielu. W niedzielę po raz wtóry na warszawskie Bielany przyjedzie krajowa czołówka biegów ulicznych, by mocnym akcentem rozpocząć rok.

36. Bieg Chomiczówki zapowiada się niezwykle ciekawie. Listę faworytów na dystansie 15 km otwiera Robert Głowala. Zawodnik z Garwolina stoi przed szansą wygranie biegu już po raz trzeci z rzędu. Gdy triumfował w 2017 roku, mówiono o małej sensacji, ale od tamtego czasu wiele się zmieniło. Robert zdobywał medale mistrzostw Polski na 5 km, 5 000 m, półmaratonie i w przełajach. W tej ostatniej konkurencji startował nawet w Mistrzostwach Europy w Samorin (2017 r.). Rok temu wygraną dał mu czas 46:15.

Na 15 km pobiegnie też Błażej Brzeziński, który również ma szanse na hat tricka, tyle że już nie „klasycznego”. Lider krajowych list w maratonie z minionego sezonu (2:12:43) wygrywał Bieg Chomiczówki w 2011 i 2016 r.. Osiem lat temu pierwsze miejsce dał mu czas 46:05. Start na Bielanach będzie dla Błażeja jednym z etapów przygotowań do maratonu w Wiedniu.

Na starcie zobaczymy też Emila Dobrowolskiego, który jest głodny rewanżu. Maratończyk z Chotomowa rok temu finiszował tuż za podium, z czasem 46:48. Kilka razy był też drugi, jak np. w 2015 roku, gdy uzyskał bardzo dobry rezultat 45:47. To właśnie cztery lata temu Emil odniósł jeden z największych sukcesów na biegowych trasach, wygrywając Poznań Maraton.

O podium znów powalczy Ukrainiec Andrzej Starzyński, który rok temu był trzeci z czasem 46:29. Biegacz dobrze jest znany w naszym kraju. W dorobku ma liczne starty i zwycięstwa, m.in. podczas półmaratonu im. Janusza Kusocińskiego w Błoniu, Szpot Półmaratonu w Swarzędzu czy Maratonu Lubelskiego.

Swoich szans szukać będzie też Kamil Jastrzębski, który zadebiutuje w Biegu Chomiczówki na dystansie 15 km. Atmosferę imprezy już smakował. Rok temu zajął drugie miejsce w towarzyszącym Biegu o Puchar Bielan na 5 km, z czasem 14:47. Nie tak dawno, bo w grudniu, Kamil wygrał półmaraton w Maladze z czasem 1:08:15. Był to jednak start z przygodami i wynik mógł uzyskać lepszy.

Polacy (i nie tylko) z przygodami na trasie (pół)maratonu w Maladze [WIDEO]

W gronie faworytów jest też biegowy obieżyświat – Wojciech Kopeć, który w 2014 roku zajął tu drugie miejsce z czasem 48:43. Rok temu niemal identyczny wynik dał mu dopiero szóste miejsce.

We wspomnianym Biegu o Puchar Bielan na dystansie 5 km pewnym faworytem jest maratończyk Arkadiusz Gardzielewski - wielokrotny medalista mistrzostw Polski i reprezentant kraju. Zawodnik wygrywał ostatnich pięć ostatnich edycji bielańskiej imprezy; rok temu uzyskał czas 14:39.

Wśród pań również zapowiada się ciekawe widowisko. Po kolejną wygraną przyjeżdża Izabela Trzaskalska, która wie dobrze jak wygrywać na Chomiczówce. Maratonka zwyciężała tu trzykrotnie w latach 2014-2016. Ostatnią wygraną dał wynik 51:58. W zeszłym sezonie biegaczka wystartowała na 5 km i wygrała je z wynikiem 16:58.

O wygraną Pani Izabeli nie będzie jednak łatwo. Na liście startowej można znaleźć niemal całą krajową czołówkę kobiet, za wyjątkiem Karoliny Nadolskiej. Pobiec ma Aleksandra Lisowska, która w zeszłym roku zrobiła chyba największy progres, bijąc przy okazji wiele rekordów życiowych (w maratonie poprawiła się aż o 7 minut – 2:33:13). Do minimum na Mistrzostwa Europy zabrakło 42 sekund.

Powtórzyć sukces sprzed dekady chce Olga Ochal. Biegaczka wygrywała Bieg Chomiczówki w 2009 roku, z czasem 56:09. Czwarta na mecie była wtedy Dominika Stelmach, startująca jeszcze pod panieńskim nazwiskiem Stawczyk (czas 1:00:27). Zawodniczka ta również pobiegnie na Bielanach. Na podium Biegu Chomiczówki stawała póki co tylko raz, w 2012 roku.

Smak wygranej w kultowym biegu poznała też Izabela Parszczyńska, i to aż dwa razy (2012 i 2013 r.), startując jeszcze pod panieńskim nazwiskiem Zaniewska. W 2017 roku była piata z czasem 56:22.

Duże ambicje ma też Angelika Mach, która wygrała dwa lata temu, a w poprzedniej edycji zajęła drugie miejsce z wynikiem 53:53. Zawodniczka ta w swoim CV posiada trzy brązowe medale na dystansie 10 000 m i rekord życiowy w maratonie 2:37:13.

Gdyby na tym poprzestać, to i tak powstałaby bardzo mocna obsada Biegu Chomiczówki. Tym czasem zgłoszone są jeszcze Ewa Jagielska, która od dwóch lat okupuje trzecie miejsce Biegu Chomiczówki i na pewno chce poprawić swoją lokatę, Anna Łapińska - druga zawodniczka 40. PZU Maratonu Warszawskiego, łodzianka Monika Kaczmarek - medalistka mistrzostw Polski, oraz Anna Szyszka – druga zawodniczka Biegu Chomiczówki w 2015 i 2017 r.

36. Bieg Chomiczówki już w niedzielę 20 stycznia. Łącznie na dwóch dastanach chęć udziału w imprezie zgłosiło ponad 2100 osób. Początek zmagań o 10:00

Bieg na 15 km zaliczy jest do Ligi Festiwalu Biegowego w klasyfikacji „Najlepszy Biegacz 5-10-15”. Finał zmagań odbędzie się podczas 10. TAURON Festiwalu Biegowego, który odbędzie się w dniach 6-8.09.2019 w Krynicy-Zdroju. Chęć startu zgłosiło już ponad 3700 osób. Zapisy trwają – TUTAJ.

Obszerna relacja z 36. Biegu Chomiczówki jeszcze w weekend w naszym portalu. Zapraszamy!

RZ