Rekordowy 26. Bieg Konstytucji 3 Maja w Warszawie. „Aktywne świętowanie" [ZDJĘCIA]
Opublikowane w wt., 03/05/2016 - 16:37
Rekordowa liczba 3740 biegaczy ukończyła 26. Bieg Konstytucji 3 maja w Warszawie. Biegacze uczcili 225. rocznicę uchwalenia pierwszej w Europie, a drugiej w świecie ustawy zasadniczej, przy okazji zdobywając punkty do Ligi Festiwalu Biegowego. Otworzyli też nowy sezon Triady „Zabiegaj o Pamięć”. Zwyciężyli ambasador imprezy Mariusz Giżyński oraz Karolina Pilarska.
Po wysłuchaniu Mazurka Dąbrowskiego biegacze ruszyli na 5-kilometrową trasę. Start odbywał się w czterech falach, co ok. 5 minut. W chwili, gdy prowadząca dwójka w składzie Piotr Łobodziński oraz Mariusz Giżyński była na półmetku, swojego biegu nie rozpoczęła jeszcze trzecia z fal, z przedziałem wynikowym 25-29 minut.
Biegacze przemierzyli trasę prowadzącą z okolic Stadionu Agrykoli i al. Tomasz Hopfera do mety oddalonej przy ul Rozbrat, czyli vis a vis siedziby Stołecznego Centrum Sportu - Aktywna Warszawa, organizatora imprezy. Najbardziej wymagającym elementem był podbieg w okolicach 2. kilometra na ul. Agrykola. Biegacze odwiedzili też okolice polskiego Sejmu. Przypomnijmy jednak, że to nie w gmachu przy ulicy Wiejskiej 4/6/8, a w Zamku Królewskim w Warszawie doszło do uchwalenia Konstytucji 3 maja.
W tym roku trasa nieco różniła się od ubiegłorocznej – zawodnicy nie biegli ul. Matejki do Górnośląskiej, ale nawracali w Alejach Ujazdowskich. Korekta spowodowana była pracami remontowymi i nie miała wpływu na osiągane wyniki.
Zachował siły
Zwycięzcą 26. Biegu Konstytucji okazał się Mariusz Giżyński z wynikiem 14:52. Zawodnik Grunwaldu Poznań w niedzielę wygrał półmaraton im. Bronisława Malinowskiego w Grudziądzu, ale jeszcze siły, by po raz trzeci w swojej karierze sięgnąć po pierwsze miejsce w biegu, który wspiera logistycznie (maratończyk przygotował m.in. plany treningowe dla uczestników). Wcześniej triumfował w tym biegu w 2010 i 2011 roku. Drugie miejsce zajął Piotr Łobodziński (15:00), który po wojażach po świecie w Towerruning World Cup wreszcie zawitał do domu
– Cieszę się z wygranej. Biegło mi się bardzo przyjemnie. Było wielu kibiców na trasie. Początkowo Piotrek prowadził; jako to biegacz po schodach dobrze radził sobie na podbiegu, jednak później moja wytrzymałość wzięła górę. Dodatkowo na ostatnich 1500 metrach zaatakowałem jeszcze mocniej. Na pewno trochę czułem w nogach ten bieg z Grudziądza. Może gdyby tu był dłuższy dystans, to byłoby mi trudniej. Ale ja mocno pobiegłem tak naprawdę tylko te ostatnie półtora kilometra – relacjonował na mecie Mariusz Giżyński.
– Uważam, że taki aktywny sposób obchodzenia narodowych świąt, kultywowania tradycji jest bardzo dobrym pomysłem – podkreślił zwycięzca.
Trzecie miejsce wywalczył Maciej Badurek (15:30).
Kibicuje także na trasie
Wśród pań najlepsza okazała się Karolina Pilarska z wynikiem 17:26. – Ta trasa nie jest idealna do biegów po rekord życiowy. Mimo wszystko jestem zadowolona z czasu. Mocny 400-metrowy podbieg na Agrykoli trochę dał w kość i ciężko później było znów się rozpędzić – mówiła zawodniczka WKB Meta Lubliniec. Po ukończeniu rywalizacji zaprezentowała popularną „eLkę”.
– Wczoraj Legia zdobyła Puchar Polski. Dziś ja chciałam wygrać dla Legii. Jest to moja skromna dedykacja dla klubu. Bieg był też dobrym przetarciem przed Mistrzostwami Polski na 10 000m, które odbędą się za dwa tygodnie w Białogardzie (21 maja – red) – dodała Karolina Pilarska.
Priorytety
Na drugim miejscu zmagania ukończyła Anna Łapińska (18:04) - zwyciężczyni poprzednich dwóch edycji Biegu Konsytuacji 3 maja. Trzymając się terminologii piłkarskiej, zawodniczka Warszawianki była więc blisko ustrzelenia hat tricka.
– Po cichu marzyłam o trzeciej wygranej, ale wiedziałam, że będzie o to bardzo trudno. W zeszłym tygodniu wystartowałam w ORLEN Warsaw Marathon (9. miejsce z czasem 2:40.32 - red), a tam są zupełnie inne szybkości. Mimo wszystko jestem i tak zadowolona z wyniku, bo moje nogi jeszcze nie doszły do siebie po maratonie. Karolina od początku poszła bardzo mocno. Nie byłam w stanie dziś z nią rywalizować. Sezon jednak dopiero się zaczyna – mówiła po biegu Anna Łapińska.
Na trzecim miejscu rywalizację ukończyła olimpijka z Pekinu w 2008 roku - Dorota Gruca (18:10), która przyleciała do Polski z USA specjalnie na patriotyczne zawody. Rozmawialiśmy z biegaczką:
Dorota Gruca: „Ambicji mi nie brakuje”
Pełne wyniki biegu znajdziecie TUTAJ.
Bieg Konstytucji 3 maja rozpoczął kolejny sezon Triady Biegowej rozgrywanej pod hasłem „Zabiegaj o pamięć”. Kolejną imprezą rozgrywaną w ramach cyklu będzie 26. Bieg Powstania Warszawskiego, który w tym roku wystartuje 23 lipca.
26. Bieg Konstytucji zaliczany jest również do Ligi Festiwalu Biegowego w klasyfikacji „Najlepszy Biegacz 5-10-15”. Zachęcamy do wpisania swoich wyników do panelu klasyfikacyjnego cyklu – TUTAJ.
RZ
fot. GR