„VI Silesia Marathon większy i lepszy”? Okaże się jesienią
Opublikowane w czw., 10/04/2014 - 11:32
Mimo że Śląsk jest dużą aglomeracją, a liczba biegaczy w regionie rośnie równie dynamicznie, co w pozostałych częściach kraju, Silesia Marathon nigdy nie mógł pochwalić się frekwencją porównywalną do tej w Warszawie czy Poznaniu. W zeszłorocznej, piątej edycji, na głównym dystansie wystartowało niespełna 1000 biegaczy. Dlaczego Ślązacy tak chętnie wyjeżdżają na duże maratony poza swój region a tak niewielu przyjezdnych biegaczy chce startować u nas?
To i inne pytania zadali sobie pytania organizatorzy imprezy. Swoimi przemyśleniami, i, co najważniejsze, wnioskami, podzielili się z nami wczoraj na konferencji prasowej zapowiadającej tegoroczna edycję maratonu.
Już na jej wstępie dyrektor Bohdan Witwicki zapewnił, że tegoroczna edycja będzie imprezą o innym, wyższym standardzie organizacyjnym. – Jestem szczęśliwy, bo w zaledwie 2 tygodnie wiele znakomitych firm zdecydowało się pomóc nam w zorganizowaniu imprezy. Po raz pierwszy dwie, tak duże firmy będą sponsorować Silesia Maraton (PZU i PKO – red.). Zdecydowaliśmy się na wiele zmian, które mam nadzieję pozytywnie wpłyną na całość.
Najważniejszą nowością, którą organizatorzy zafundowali Silesia Marathon, jest nowy termin imprezy. Impreza wystartuje jesienią, 5 października. – Do tej pory biegaliśmy w maju, tym razem zdecydowaliśmy się na październik. Bieganie jest modne jednak wiele osób dopiero zaczyna swoją przygodę. Liczę na to, że sporo z nich rozpocznie swoje treningi i do października zdąży przygotować się do startu w maratonie „na swoim podwórku” – tłumaczył Bohdan Witwicki.
Podkreślał, że szósta edycja maratonu ma być największą w jego historii. – Spodziewamy się nawet 5 000 uczestników. Dodał, że frekwencji mają się przysłużyć także nowe miejsca startu i mety biegu, nowa trasa oraz wydarzenia towarzyszące.
– Te osoby, dla których maraton to odległa przyszłość, będą miały okazję zmierzyć się z dystansem o połowę mniejszym. 5 października wystartuje także półmaraton. Z kolei dzień wcześniej, 4 października będzie miał miejsce Mini Silesia Marathon na dystansie 4,2 km o puchar radia RMF FM – opisywał.
Dopytywany o nową trasę Bohdan Witwicki poinformował, że nie jest jeszcze ona ostatecznie dopięta. Wiadomo jednak, że będzie przebiegać przez „najbardziej atrakcyjne miejsca w rejonie Katowic i Siemianowic Śląskich, na pewno w okolicach Spodka i przez Nikiszowiec”
Zapisy na VI edycję maratonu już ruszyły. – Dzisiaj rano zapisanych było już 380 osób – cieszył się wczoraj Bohdan Witwicki dodając, że zapisy na „połówkę” dopiero ruszą.
Podczas konferencji, wszystkim uczestnikom zaprezentowano nowe miejsce startu oraz zakończenia biegu, które po raz pierwszy znajdować się będzie na Placu Słonecznym przy Silesia City Center. Nowa lokalizacja jest efektem podpisania przez organizatorów biegu umowy sponsorskiej z Silesią.
Nowe będą też pakiety startowe imprezy. Ich zawartość, choć tylko w części, przedstawił Dyrektor Regionalny PZU S.A Piotr Glen. – Chcemy promować zdrowe i bezpieczne bieganie, dlatego każdy zawodnik w pakiecie startowym otrzyma profesjonalną, odblaskową kamizelkę aby mógł się czuć bezpieczniej biegając po zmroku. Oprócz tego, każdy otrzyma specjalną kartę „biegaj na zdrowie”, która będzie dawała możliwość wykonania wielu badań ze zniżką.
Przypomnijmy, że PZU nawiązało także współpracę z Festiwalem Biegowym, obejmując patronat nad plebiscytami na Biegowe Wydarzenie i Dziennikarza Roku (szczegóły TUTAJ).
Przygotowania pierwszych biegaczy do maratonu ruszyły już 5 kwietnia. Odbywają się one w ramach oficjalnych treningów Silesia Marathon – to kolejna nowość w programie imprezy, którą wspiera m.in. znany śląski maratończyk Lucjan Wieczorek.
Silesia Marathon to największa biegowa impreza masowa na Śląsku. Ubiegłoroczna cieszyła się dużym zainteresowaniem obcokrajowców, startowali w niej biegacze aż z 14 krajów m.in. Austrii, Holandii, Ukrainy, Niemiec, Francji, Wielkiej Brytanii, Włoch, Hiszpanii, Serbii, Rosji. Jak będzie w tym roku? Jak szósta edycja imprezy zapisze się w historii polskich biegów? Przekonamy się jesienią.
KK