Wpadł na dopingu, wrócił do ścigania w Polsce
Opublikowane w wt., 02/01/2018 - 10:00
Ukrainiec Bogdan Semenowycz zajął trzecie miejsce w 27. Biegu Sylwestrowym w Gorlicach. Dwa lata wcześniej został przyłapany na dopingu podczas 16. PKO Poznań Maratonu (na zdjęciu nr 219 z Półmaratonu Cud nad Wisłą w Radzyminie).
Po tamtej wpadce Semenowycz został objęty 2-letnim zakazem startu w impreza organizowanych przez Poznańskie Ośrodki Sportu i Rekreacji. Stracił też trzecie miejscu w biegu i premię finansową (8000 zł) za występ w stolicy Wielkopolski.
Semenowycz - wg naszych ustaleń - nie pojawiał się w Polsce w okresie dyskwalifikacji. Nie startował też w oficjalnych imprezach (ostatni zanotowany wynik w bazi ARRS to Bieg Sambora z 7 listopada 2015 r.). Teraz powrócił.
Bogdan Semenowycz urodził się 18 lipca 1986 roku. W Polsce wygrał m.in. Bieg Warciański w Kole, Sądecką Dychę i PKO Maraton Rzeszowski. Dwukrotnie triumfował w Wielkiej Pętli Izerskiej. Zajął trzecie miejsca w 33. PKO Wrocław Maratonie i Półmaratonie Cud nad Wisłą w Radzyminie, a piąte w 2. PZU Cracovia Półmaratonie Królewskim.
red.