„I Ty możesz być wielki” w Swoszowicach
Opublikowane w czw., 28/05/2015 - 15:35
Do tej imprezy podchodziłem zawsze z rezerwą. Wydawało mi się, że są tu jakieś pętle, a tego zwłaszcza na dystansie 10 km nie lubię.
Relacja z 3. Biegu Swoszowickiego (23.5.2015) pióra Macieja Kramarczyka, Ambasadora Festiwalu Biegów
Pogoda była wymarzona - pełne zachmurzenie na granicy deszczu. Na szczęście chłodno, jak na tę porę roku. Zieleń kipiała w tym niedocenianym przez wielu uzdrowisku na obrzeżach smogowego Krakowa. No i okazało się, że można było tu spotkać paru znajomych, którzy pomimo napiętego kalendarza biegowego wybrali właśnie te, a nie inne zawody.
Trasa biegu fantastyczna – pofałdowana, z całkiem konkretnymi podbiegami i zbiegami. Nie było czasu na nudę pomimo, że ponad 90% czasu to było klepanie po asfalcie. Niby biegaliśmy prawie cały czas w drugim mieście Polski, ale krajobrazy całkiem wiejskie („wsi sielska, wsi anielska”). Czas jak to w biegu na dyszkę szybki i zleciał.
Super zorganizowane wydarzenie przez ekipę Stowarzyszenia „I Ty Możesz Być Wielki” oraz Krakowski Klub Biegacza „Dystans”. Polecam!
Biegi łącznie ukończyło łącznie 446 uczestników. Bieg główny na dystansie 10 km wybrało 256 osób. Zwycieżczynią, z czasem 43:30 została Justyna Frączek, natomiast z panów najszybciej finiszował – 37:11 - Dariusz Trener.
Maciej Kramarczyk, Ambasador Festiwalu Biegów
Polecamy również:
Cofnij