Kraków: Przełajowa dycha rozrusza Bagry?
Opublikowane w śr., 18/02/2015 - 09:55
Żeby wypocząć nad wodą nie trzeba wcale jechać na Mazury. Przekonują o tym organizatorzy imprezy pn. Biegiem na Bagry w Krakowie. Trwają zapisy do pierwszej edycji zawodów, które poszerzyły właśnie program Ligi Festiwalu Biegowego.
Bagry to zbiornik wodny, powstały w wyniku zalania wyrobisk żwirowni. Zalew szybko stał się popularnym kąpieliskiem wśród mieszkańców jednej z dzielnic Krakowa - Płaszowa oraz miejscem odwiedzanym chętnie przez miłośników sportów wodnych. Teraz nad Bagry udają się także biegacze.
– Jako Prezes Stowarzyszenia „I Ty Możesz Być Wielki - Kraków” dostawałem sygnały o tym, że warto coś zrobić w tej części Krakowa. Miejsce z tak ogromnym potencjałem prócz wydarzeń żeglarskich, nurków, morsów, pływaków, wakeboardowców, zasługuje na wykorzystanie także poprzez inne formy aktywności sportowej. Chcemy zrobić coś dla biegaczy – mówi mówi Rafał Oświęcimka, Ambasador Festiwalu Biegowego w Krynicy-Zdrój, dyrektor krakowskiego biegu.
– ITMBW Kraków to profesjonaliści z wielką pasją, jaką jest bieganie. Mamy niezbędne doświadczenie i zapał. Zależy nam na zorganizowaniu wspaniałych zawodów na wysokim poziomie organizacyjnym i sportowym. Co ważne nie jesteśmy sami, bo współorganizatorem imprezy jest klub płetwonurków „5 Fal”. Ponadto wspierają nas mieszkańcy, radni, lokalne instytucje, w tym AZS Kraków i Klub Żeglarski HORN Kraków – wylicza nasz rozmówca.
– Dopełniamy formalności. Teraz myślimy o tym jakie mają być medale czy koszulki. Wiemy, że ta impreza z pewnością wpisze się w kalendarz krakowskich imprez biegowych – stwierdza z przekonaniem Rafał Oświęcimka.
Jego zdaniem, termin zawodów przypadający tydzień po 14. Cracovia Maratonie i nakładający się na Orlen Warsaw Marathon, jest atutem imprezy.
– Jest to bardzo korzystny termin. Po przebiegnięciu 42,195 km w biegu ulicznym, taki przełaj po miękkim podłożu jest idealny na rozbieganie. Dodatkowo celujemy też w inną grupę biegaczy. Wiemy, że jeśli ktoś zaplanował start w Warszawie, to zrobił to pół roku temu i nasz bieg tych planów nie zmieni. Ważne, że każdy może wybrać, to co mu odpowiada, a im większy pluralizm i więcej dobrze zorganizowanych imprez biegowych do wyboru, tym lepiej – wskazuje nasz rozmówca. Podkreśla, że mimo skromnej jak do tej pory promocji wydarzenia, impreza już dziś cieszy się dużym zainteresowaniem okolicznych mieszkańców. Uważa, że debiut na poziomie 300 osób, byłby dobrym początkiem „Biegiem na Bagry”.
– Czasami mam dosyć anonimowych biegów. Organizatorom często brakuje czasu, żeby pochylić się nad biegaczem. Idąc w masowość, mimo wszystko brakuje jakości. Zależy mi na tym, żeby było więcej kameralnych imprez na wysokim poziomie organizacyjnym i sportowym. I żeby biegacz nie był anonimowy. Z drugiej strony zdaje sobie sprawę, że trasa nie jest w stanie przyjąć ogromnej liczby biegaczy. Przewidujemy ok. 500 uczestników, ale zadowoli nas także 300 startujących – dodaje nasz rozmówca.
Okolice jeziora mimo, wkrótce mają zostać zrewitalizowane. Póki co o stan 10-kilometrowej trasy będą musieli zadbać sami organizatorzy. A nie będzie to łatwe zadanie.
– Przy tej edycji na pewno będziemy musieli wziąć w ręce kosiarki i zacząć działać. Teren już dziś cieszy się wielką popularnością, ale nie został jeszcze w pełni zagospodarowany i wymaga dalszej modernizacji. Wkrótce mają tu powstać ścieżki rowerowe i ścieżki dla pieszych – wskazuje Rafał Oświęcimka. Gorąco zaprasza na premierową edycję Biegiem na Bagry.
Start 26 kwietnia. Zgłoszenia drogą internetową przyjmowane będą do 24 kwietnia. Rejestracja będzie możliwa także w biurze zawodów. Wyniki imprezy zostaną zaliczone do Ligi Festiwalu Biegów i klasyfikacji „Najlepszy biegacz 5-10-15”.
Biegiem na Bagry w naszym KALENDARZU IMPREZ.
RZ
fot. wikipedia / Mateusz Giełczyński
Polecamy również:
Cofnij