Parkowe Hercklekoty w Chorzowie
Opublikowane w wt., 24/02/2015 - 11:44
Termin: 14.02.2015
Liczba uczestników: 300
Nagrody:
- rzeczowe - dedykowane imprezie koszulki techniczne, buty do biegania, vouchery na sprzęt sportowy, pobyty hotelowe, badania wydolnościowe, karnety fitness, w sumie 169 nagród.
Organizatorzy i partnerzy:
- MK Team - Marek Witor, Klaudia Kapica
- Sklep Biegacza Katowice
Liczba wolontariuszy: 40
Strona internetowa: http://www.sportwwielkimmiescie.pl/category/parkowe-hercklekoty-by-mk-team/
Klaudia Kapica, MK Team
Parkowe Hercklekoty to nasz drugi ale wiemy na pewno,że nie ostatni projekt. Chcieliśmy stworzyć bieg z okazji Walentynek inny niż wszystkie organizowane w okolicy – nie dla par, nie za rękę, nie dla par powiązanych wstążką ale taki, który wywoła prawdziwe łomotanie serca (czyli hercklekoty po śląsku) na skutek biegania.
Ciężkie warunki na trasie, które zafundowaliśmy biegaczom, a także liczne podbiegi spowodowały u niektórych prawdziwe hercklekoty, które wywołane 14 lutego z okazji Walentynek miały podwójną moc i pasowały idealnie do sytuacji. Cel został osiągnięty o czym świadczą liczne (pozytywne) opinie i komentarze uczestników po biegu.
Parkowe Hercklekoty to zupełnie nowy projekt i propozycja do śląskiego kalendarza biegów zimowych.
Pomimo, iż MK team jako organizatorzy (jak i bieg, który był pierwszą edycją) są znani nielicznej grupie biegaczy, zyskali ogromny szacunek i zostali okrzyknięci teamem, który dopina wszystko na ostatni guzik i dba o każdy szczegół. Najważniejsza dla organizatorów jest jakość imprezy oraz atmosfera panująca na zawodach a nie frekwencja.Mk Team wraz ze swoimi Hercklekotami zasłużył na tytuł Biegowego Wydarzenia Roku ponieważ udowodnili oni, iż nie jest potrzebny sztab ludzi i rok przygotowań by stworzyć imprezę na wysokim poziomie, która przyciągnie znane nazwiska biegowe. Dzięki wygranej MK team będzie mógł stworzyć własne zaplecze organizatorskie, które pomoże w zaplanowaniu a następnie stworzeniu niepowtarzalnych imprez biegowych na Śląsku.
PS. Podczas biegu prowadzona była zbiórka nakrętek na rzecz Łukasza, który w wyniku porażenia prądem upadł z dużej wysokości i uszkodził kręgosłup.