Maraton Wigry w Suwałkach
Opublikowane w pt., 08/08/2014 - 11:20
Ponad 300 osób z całej Polski 12.08.2013r. przyjechało do Wigierskiego Parku Narodowego, by wziąć udział w Maratonie Wigry i przy okazji spróbować regionalnych smakołyków. Zawodnicy mieli do wyboru pełny maratoński dystans lub 12-kilometrową Pogoń za Bobrem. Trasa wiodła wokół Jeziora Wigry, w większości zielonym szlakiem pieszym. Na biegaczy czekały wąskie i kręte leśne ścieżki nad samym brzegiem jeziora, długie kładki na bagnach i szutrowe drogi.
Organizatorzy zapraszając na bieg, zaznaczali, że to nie jest miejsce do robienia życiówek. Łatwo tu było zapomnieć o bieganiu i podziwiać piękny krajobraz. Pomagał w tym siedmiogodzinny limit na ukończenie zawodów. Za to motywacją do szybkiego pojawienia się na mecie była kuchnia regionalna serwowana w bufetach. Można tam było spróbować kartaczy, babki ziemniaczanej, sękacza i innego miejscowego specjału –mrówkowca. Na mecie kucharze częstowali zmęczonych zawodników, chłodnikiem.
– Rzadko się zdarza, żeby biegacze po maratonie dziękowali w pierwszej kolejności kucharzom – mówił Krzysztof Gajdziński, organizator biegu. - To była pierwsza edycja naszego biegu i myślę, że kuchnia stanie się naszym znakiem rozpoznawczym. Maratończykom spodobała się również malownicza, terenowa trasa – opowiadał.
Pełną trasę ukończyło 126 zawodników. Zwycięzcą został Grzegorz Styczeń z Będzina (03:18:55.54). Wśród kobiet, pierwsza na mecie była Jolanta Wagner z Warszawy (03:55:35.91). Krótszą opcję biegu wybrało 161 osób. Pierwszy na mecie Pogoni za Bobrem z czasem 00:47:14.91 był Andrzej Godlewski.
Maraton Wigry pozostanie na dłużej w kalendarzu wakacyjnych biegów, a organizatorzy już myślą o możliwości rozszerzenia trasy o kolejne jeziora i zaproponowaniu w przyszłości dodatkowego dystansu