DFBG: Mnóstwo kilometrów i... kary. Umknęło 2,5 tys. zł

​Od czwartku do niedzieli trwał w okolicach Lądka Zdroju Dolnośląski Festiwal Biegów Górskich. Jego uczestnicy wzięli udział w 7 biegach, których łączny dystans wyniósł 624 km.

Najszybciej rywalizację rozpoczęli uczestnicy najdłuższych biegów czyli 240-kilometrowego Biegu 7 Szczytów i 130-kilometrowego Super Trail. W jednym i drugim czołówka ukształtowana się bardzo szybko.

Łukasz Sagan już po 10. kilometrach był liderem Biegu 7 Szczytów. Prowadzenie stracił tylko na moment, gdy pomylił drogę i 30 minut wracał na właściwy tor. Gdy już wrócił, był piąty w klasyfikacji. Jednak mimo, że miał już ponad 130 km w nogach zdołał dogonić Rafała Bielawę. Metę przekroczyli razem z czasem 32:10:40. Trzy minuty później pojawił się na mecie Sebastian Białobrzeski, który stanął na podium mimo 5-minutowej kary naliczonej za braki w wyposażeniu obowiązkowym. Błąd kosztował go 2,5 tys. zł, na tyle bowiem organizatorzy DFBG wycenili zwycięstwo w najdłuższej konkurencji Festiwalu.

Bieg 7 Szczytów ukończyło 41 osób. Wśród nich był m.in. Michał Kiełbasiński, który po odmrożeniach na Yucon Ultra oraz po operacji doszedł już całkiem do siebie. Udowodnił to zajmując 6. miejsce z czasem 37:50:27. Stawkę zamknęła Agnieszka Pamula (51:43:52), która jednocześnie była trzecią kobietą na mecie. Wyprzedziły ją: Ewa Trzetrzelewska-Lalik (50:58:57) i zwyciężczyni Katarzyna Skolimowska (50:27:44).

Super Trail zakończył się zwycięstwem Łukasza Dziądziaka (14:19:36) i Agaty Matejczuk (17:46:59), która w zeszłym roku triumfowała na dystansie 240 km.

Na krótszych biegach też nie brakowało wydarzeń. Gość specjalny imprezy Tofol Castanyer wziął udział w Złotym Maratonie, który miał być jego ostatnim startem przed tegorocznym UTMB. Zwycięstwo w biegu 45 km tak mu się spodobało, że pobiegł jeszcze w 10-kilometrowym Trojaku, który... też wygrał. Wśród pań, w maratonie triumfowała Patrycja Dettlaff.

W biegu 68-kilometrowym na podium stanęli Miłosz Szczęśniewski - zwycięzca ostatniego Biegu Rzeźnika w parze z Piotrem Hercogiem, i Magda Łączak. Z kolei półmaraton najszybciej ukończyli Michał Rajca i Natalia Tomasiak

„Nie mogliśmy wybrać lepszego momentu na "odpalenie" naszego drużynowego profilu. Piotrka dzisiejsze zwycięstwo w KBL 110 to niesamowite wydarzenie, które na zawsze zapadnie nam w pamięci. Cieszmy się więc wspólnie, albowiem Piotr jest przykładem jak tytaniczna praca, poświęcenie, determinacja, zaangażowanie i pasja... potrafią zmieniać nasze życie” - napisali na swoim nowym profilu członkowie klubu Kita Team, w barwach którego startował Piotr Józwiak, zwycięzca 110-kilometrowego K-B-L. Wśród pań najszybsza na tym dystansie była Kinga Kwiatkowska.

Pełne wyniki imprezy: TUTAJ

IB