Kim jestem?

Jestem matką wariatką ;) wychowuje 2 letnią córęczkę Małgosię wraz z mężem Michałem, na co dzień pracuje w firmie ubezpieczeniowej. Jestem osobą ambitną, lubiącą nowe wyzwania, przygody. Lubię nawiązywać kontakt z nowymi osobami. Na co dzień sport jest nieodłącznym elementem mojego życia gdyż mam w domu męża maratończyka co wiąże się z licznymi treningami, wyjazdami itp. Ja sama również uprawiam sport m.in: bieganie, pływanie oraz fitness na pewno jest to w zakresie amatorskim ale najważniejsze jest to, że robię to dla siebie i dla swojego zdrowia.

Od kiedy biegam?

Swoją „karierę” biegową rozpoczęłam w latach 2012-2013 gdzie biegałam sobie krótkie dystanse ok. 3-4 km co drugi dzień, trwało to tak do 2015 r., następnie miałam przymusową przerwę w bieganiu i od nie dawna znów zaczęłam regularne treningi co 2 dzień na dystansie max do 6 km. Swój próg kilometrażowy powiększam i dążę dalej do jeszcze większej satysfakcji.

Czym jest dla Ciebie bieganie?

Bieganie jest dla mnie najprostszą i najszybszą do zrealizowania metodą na odstresowanie się. Bieganie pokazuje mi jak poprzez treningi, reguralność można osiągać co raz więcej i więcej i łamać swoje bariery. Bieganie jest dla mnie sposobem na zdrowie, sposobem na utrzymanie sylwetki i dobrej jakości życia.

Moje rekordy życiowe:

Na razie może niewielkie: 6 km - 45:00.

Motto: „Nie poddawać się, dążyć do założonego sobie celu”

Festiwal Biegowy to dla mnie to fantastyczna impreza sportowa, skupiająca sportowców, całe rodziny, kibiców. FB pokazuje jak liczne grono osób zajęło się sportem jakim jest bieganie, jak dużo osób starszych czy niepełnosprawnych jest zaangażowanych w sport mimo licznych przeszkód jakie czasem stają im na drodze. Festiwal Biegowy w Krynicy-Zdroju jest dla mnie odstresowaniem dnia codziennego, czas jaki się tam poświęca to czas głównie na przygotowania, support innych, i odmierzanie czasu do kolejnych konkurencji festiwalowych.

Najbardziej znaną mi jak dotąd stroną festiwalową jest uczestniczenie jako wsparcie psychiczne, „logistyczne” mojego męża w formule Iron Run w latach 2016 - 2017. To wspaniałe przedsięwzięcie dla ludzi z żelaza, którzy kochają wyzwania i wyznają zasadę im ciężej tym lepiej!