Lidzbark przegrał z Olsztynem. Ale i tak się dobrze bawił [ZDJĘCIA]
Opublikowane w śr., 09/10/2013 - 09:51
Rosnąca liczba imprez biegowych w Polsce cieszy bez wątpienia społeczność zawodników. Ale już niekoniecznie środowisko organizatorów, szczególnie tych z mniejszych miast i miejscowości. „Ofiarą” bogatego kalendarza padł w miniony weekend II Lidzbarski Bieg Przełajowy.
– Tym razem biegało z nami tylko 69 osób. W ubiegłym roku frekwencja przekroczyła 200. Szkoda, bo byliśmy przygotowani na dużo większą liczbę zawodników – smuci się Adriana Gulbińska z lidzbarskiego Ośrodka Rekreacji i Sportu. Poszukując przyczyn skromnego zainteresowania imprezą zwraca uwagę, że w tym samym czasie w Olsztynie odbywał się Bieg Europejski. W niedzielę biegała z kolei Warszawa. – Trudno nam rywalizować z tymi imprezami o uczestników – wskazuje.
– Nie pozostaje nam nic innego jak zakasać rękawy i jeszcze lepiej przygotować się do przyszłorocznego biegu. Być może zmienimy termin zawodów, choć w tak napiętym kalendarzu biegów w Polsce na pewno znajdą się imprezy, które będą dla nas konkurencją. Ale jesteśmy dobrej myśli – mówi Adriana Gulbińska.
Jednocześnie organizator podkreśla, że ci którzy w sobotę 5 października pojawili się na bieżni miejskiego stadionu (rywalizacja toczyła się też na leśnych, szutrowych i asfaltowych drogach miejscowości), nie mogli żałować. – Zwycięzcy odebrali cenne nagrody rzeczowe, a szczęśliwiec telewizor LCD. Z upominkiem wyjechał też najstarszy zawodnik imprezy.
Wyniki (open):
1. Łukasz Złotucha - 39:09
2. Robert Jabłoński - 41:06
3. Artur Bryła - 42:10
4. Daniel Burakowski - 42:59
5. Mirosław Figat - 43:52
6. Marek Olszewski - 44:19
7. Piotr Karólewski - 45:52
8. Piotr Bojarowski - 45:53
9. Krzysztof Jędrzejak - 46:53
10. Katarzyna Radecka - 46:94
Wyniki biegów dzieci i młodzieży można znaleźć TU.
GR
Fot.: Materiały organizatora / www.lidzbarkwarminski.pl