10k Parking Relay: Sztafeta mistrzów poza zasięgiem [ZDJĘCIA]


Już po raz drugi zamiast pisku opon w podziemnym parkingu Centrum Handlowego Arkadia w Warszawie słychać było tupot stóp, głębokie oddechy biegaczy i głośny doping kolegów z drużyn uczestniczących w jedynej tego typu imprezie w Polsce. – 10k Parking Relay.

Zasady rywalizacją są tu proste. Sztafety złożone z pięciu zawodników mają do pokonania 10 km. Bieg odbywa się na 1-kilometrowej pętli prowadzącej na -1 piętrze parkingu galerii. Ci, którzy liczyli, że będzie tam cieplej niż na zewnątrz, byli w błędzie. Chłód przeszywał wszystkich czekających na swoją zmianę. A tych było sporo. W dzisiejszej, drugiej już edycji 10k Parking Relay wzięło udział ponad 100 drużyn. Potrzebne były dwie sesje, żeby rozegrać zawody.

Wolniejsi wcale nie tacy wolni

Jako pierwsze zmagania rozpoczęły sztafety, które zadeklarowany wolniejszy czas ukończenia biegu. Po głośnym odliczaniu, o godzinie 11 rozpoczęło się ściganie. Jak z procy wystrzelił Paweł Raczyński ze Sklepu Biegacza Żoliborz. Jego drużyna długo była na prowadzeniu, ale w pewnym momencie dała się wyprzedzić New Balance Team. Sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie z każdym okrążeniem. Jako pierwsi linie mety przekroczył  Marcin Węgrzyn z drużyny RR Runners z czasem 36 minut i 28 sekund. 

– Nie wiem jak to się stało, że zwyciężyliśmy (śmiech). Po pierwszej zmianie byliśmy na trzecim miejscu, po dobrym biegu Marcina  Kaczorowskiego. Na ostatniej dostałem pałeczkę, gdy już prowadziliśmy. Do mnie należało tylko przypieczętowanie zwycięstwa. Cieszę się bardzo, bo to jest nasz debiut w sztafecie i pierwszy start na tak krótkim dystansie. Raczej przygotowujemy się do biegów na 10 km i półmaratonów – powiedział nam na mecie szczęśliwy Marcin Węgrzyn.

Biegowe Tokio Drift 

W samo południe na starcie stanęli prawdziwi rewolwerowcy, czyli najszybsi z najszybszych. Jeden kwintet chciał pozostałym zwiesić nosy na kwintę. Mowa o sztafecie Nike Szybcy i Wściekli, w składzie z medalistami mistrzostw Polski na różnych dystansach: Michałem Kaczmarkiem, Emilem Dobrowolskim, Jakubem Nowakiem, Jakubem Wiśniewskim oraz Bartoszem Nowickim. 

Zwycięstwa łatwo nie chciała oddać Wilga Garwolin, która wygrała tu w ubiegłym roku. Apetyt na wysokie miejsce miała również jedna z drużyn Entre Team.pl - organizatorzy imprezy, którzy mają doświadczenie w rywalizacji zespołów. Rok temu byli trzeci podczas debiutu Parking Reley, a także zwyciężyli w Sztafecie Deptaka Festiwalu Biegowego w Krynicy.
   
Początek biegu to bardzo mocny start w wykonaniu Bartosza Nowickiego z Nike Szybkich i Wściekłych. Mieszkający w Szczecinie zawodnik przebiegł najszybciej jedno okrążenie podczas całych zawodów - 1 km pokonał w 2 minuty i 40 sekundy. Tempo wielokrotnego medalisty Mistrzostw Polski w biegu na 1500m wytrzymał tylko Krzysztof Wasiewicz z Kondycji, który tracił do Nowickiego zaledwie sekundę. Kolejne okrążenia powodowały, że przewaga kolegów Nowickiego nad resztą rosła. Na drugiej pozycji utrzymywała się drużyna Entre Team.pl A, a na trzecim - Wilga Garwolin. 
  
Najwięcej emocji, dopingu i walki było w strefach zmian. Tam partnerzy ze sztafet mobilizowali kolegów znajdujących się na trasie do jeszcze większego wysiłku. W efekcie przyspieszano jeszcze przed przekazaniem pałeczki na ostatnich metrach, jakby uruchamiając podtlenek azotu.


Potwierdzili klasę

Cały czas pedał gazu wciśnięty miała ekipa Nike Szybkich i Wściekłych. Kropkę nad „i” postawił Kuba Nowak, meldując się na mecie z rewelacyjnym czasem drużyny wynoszącym 28 minut i 29 sekund. Ponad minutę po zwycięzcach na mecie zameldowała się Wilga Garwolin, która pod koniec biegu wyprzedziła EntreTeam.pl A.

– Rywalizacja bardzo mi się podobała, szczególnie, że nasz kapitan Kuba Wiśniewski przemyślał taktycznie całą sprawę. Nie myślałem jednak, że trafię na tak solidnego kozaka, który biegł ze mną ramię w ramię. Nie znam go, ale chciałem mu pogratulować występu. Świadczy to o tym, że zjawili się tu bardzo dobrzy zawodnicy. My też chcieliśmy pokazać fajne bieganie. Mój czas 5:33 na odcinku 2 km, przy -5 stopniach i na parkingu, gdzie jest dużo zakrętów, uważam za dobry wynik. – ocenił Bartosz Nowicki, jedno z ogniw zwycięskiej ekipy.

Wygrali tylko... życiówki

Rok temu Wilga Garwolin zwyciężyła w Arkadii z czasem 30:10. Teraz, mimo zajęcia drugiego miejsca, sztafeta była zadowolona, że udało im się pobiec o 20 sekund szybciej.

– Porażka nas nie boli. Znamy chłopaków, którzy wygrali i szczerze mówiąc mieliśmy małe szanse. Nastawiliśmy się na to, żeby osiągnąć jak najlepsze wyniki, rekordy życiowe na 2 km. To nam się udało. Dlatego jesteśmy bardzo zadowoleni. Impreza nam bardzo się podoba i uważam, że powinno się organizować więcej takich zawodów. W tamtym roku, już po zakończeniu biegu, zaczęliśmy obgadywać tegoroczną edycję – powiedział nam Robert Głowala, kapitan Wilgi Garwolin.

Niegościnne gospodynie

Wśród kobiet najlepsza okazała się drużyna EntreTeam.pl B w składzie Antonina Miłek, Joanna Cibicka, Paulina Lipska, Anna Łapińska oraz Magdalena Skarżyńska. Zawodniczki uzyskały wspólnie czas 35 minut i 2 sekundy. Nad żeńską drużyną JacekBiega Running Team miały pięć minut przewagi.  

Najszybszą zawodniczką była Mariola Ślusarczyk, która 1 km pokonała w 3 minuty i 13 sekundy. 

– Trasa trochę wybijała z rytmu ale nie było tak źle, bo bardziej obawiałam się zakrętów. Impreza jest naprawdę świetnie zorganizowana, biegłam na dwóch zmianach i był to dla mnie dobry trening. Dziś pewnie ciężko byłoby szybko biegać na powietrzu. Taka formuła zawodów jest bardzo ciekawa, bo amatorzy jeszcze bardziej się angażują, żeby szybciej biec, gdyż pracują dla całej drużyny a nie tylko dla siebie. Ja gdy biegam na stadionie to choć nie jestem sprinterką i 400 metrów nie jest moim dystansem, to wypruwam z siebie wszystko. Mimo że w trakcie biegu jest ciężko to na końcu jest duża radość, że biegnie się razem i można zrobić coś wspólnie – oceniła na mecie Mariola Ślusarczyk, która biegła w drużynie Treningów Biegowych. 

Uczestnicy imprezy otrzymywali medale, które drużyna może ułożyć w pasującą do siebie całość. Nie brakowało też ciepłych napojów, które rozgrzewały w ten chłodny dzień.  Wszyscy już czekają na kolejną edycję, bo patrzący na rosnący poziom sportowy aż strach pomyśleć jakie wtedy mogą paść wyniki.

10k Parking Relay 2015 - wyniki:       

Klasyfikacja męska

1. Nike Szybcy i Wściekli
2. Wilga Garwolin
3. EntreTeam.pl A

Klasyfikacja żeńska:

1. EntreTeam.pl B
2. JacekBiega RunningTeam
3. Trinergy Team III

Klasyfikacja mieszana:

1. Pogoń Siedlce
2. EntreTeam.pl C
3. Progress Triathon Team 

Wyniki zbiorcze znajdziecie w naszym KALENDARZU IMPREZ.

RZ