Runner's World Super Bieg wraca po wakacyjnej przerwie. Przed nami ostatnie już starty - oba w jesiennej aurze, w sam raz na zakończenie sezonu.
Przypomnijmy, górskie biegi zaliczane do RWSB gościły już w Wiśle, Bielawie, Szklarskiej Porębie i Świeradowie oraz Polanicy-Zdroju. Do tego trudne uliczne półmaratony w Jeleniej Górze i Zdzieszowicach oraz otwierający sezon półmaraton w podwrocławskiej Miękini. Teraz czas na Ludwikowice Kłodzkie i 3. Półmaraton Sowiogórski - start 25 września. Finał 9 października w ramach 4F Świeradów RUN.
3. Półmaraton Sowiogórski wraz z biegiem górskim na 10 km to wymarzona okazja na jesienne bieganie w Górach Sowich. Kulminacją biegu jest zdobycie najwyższego szczytu w okolicy - Wielkiej Sowy (1015m n.p.m.). Jednak nawet jeśli odsuniemy Wielką Sowę na dalszy plan - atrakcji i wyzwań na trasie będzie sporo.
Biegacze którzy przyjeżdżali na poprzednie edycje biegu z pewnością wiedzą o co chodzi. Wiedzą o o co chodzi również Ci, którzy od lat przyjeżdżają na Bieg na Wielką Sowę, a być może znajdą się i Ci, którzy pamiętają Mistrzostwa Polski w biegach górskich na długim dystansie rozgrywane w Ludwikowicach i Górach Sowich kilka lat temu. Na trasie z Ludwikowic na Wielką Sowę rozgrywano również Mistrzostwa Europy Mastersów w biegu alpejskim. To wszystko powoduje, że organizatorzy i gospodarze wiedzą jak zrobić dobrą i atrakcyjną biegowa imprezę, a widoki, trudności i atrakcje czekają za każdym zakrętem. Trzeba je tylko połączyć biegową trasą, a ta w tym roku trochę się zmieniła względem lat poprzednich.
Półmaraton Sowiogórski odkrywa w tym roku nowe ścieżki i szlaki. Start i meta biegu będą się znajdować przy CRK Harenda w Ludwikowicach Kłodzkich. To oczywiście kolejne znane i przyjazne biegaczom miejsce i właśnie stamtąd wyruszą zawodniczki i zawodnicy aby zmierzyć się z trudnościami półmaratonu i "dziesiątki".
Natomiast dzień wcześniej Góry Sowie, Ludwikowice Kłodzkie i Gmina Nowa Ruda zapraszają na przedostatnią w tym roku edycję cyklu Bike Maraton. To będzie prawdziwy sportowy i aktywny weekend - w sobotę na trasy ruszą kolarze, a w niedzielę biegacze górscy. Na biegowej trasie - jak zwykle - gęsto od dobrze zaopatrzonych bufetów i punktów odżywczych, wpisowe w promocyjnej cenie nawet w dniu startu, sprawne biuro zawodów, bogate pakiety, koszulki dla debiutantów i kolejny biegowy upominek do kolekcji. No i sama trasa - piękna, górska, trudna, ale do wybiegnięcia, bez stawiających podejść i karkołomnych zbiegów.
Półmaraton w Górach Sowich to kwintesencja górskiego biegania - pięknie, widokowo, ciekawie. Znów przebiegnięcie takiej trasy da sporo satysfakcji i spowoduje, że z niecierpliwością będziecie oczekiwać kolejnych zawodów lub kolejnego treningu. Jeśli ktoś nie czuje się na siłach na półmaraton w górach, nie ma sprawy - niech biegnie "dychę". Na pewno sobie poradzi.
Biuro zawodów w sobotę po Bike Maratonie w CRK Harenda w Ludwikowicach - od 16:00 do 21:00. W dniu startu, w niedzielę, od 8:00.
red. / mat. pras.