Życiowe historie z bieganiem w tle, a dokładniej - na pierwszym planie. W internecie zadebiutował nowy serial dokumentalny o maratończykach.
Seria powstała za zlecenie maratonu w Los Angeles. Nowe odcinki emitowane są w każdy poniedziałek, aż do marca 2020 roku. Wtedy odbędzie się jubileuszowa, 35. edycja zawodów.
„35 powodów” to nie jest opowieść o zwycięzcach, ani wielkich przegranych. Nie przechodzimy też przez kolejne edycje kalifornijskiej imprezy, która zadebiutowała w biegowym kalendarzu w 1986 roku. Poznajemy za to historie (nie)zwykłych uczestników tego biegu.
Pierwsze odcinki serialu opowiadają o mieszkańcu Pasadeny Philu Shinie. Człowieku bardzo rodzinnym, a jednocześnie zakochanym w bieganiu. W Los Angeles startował już dziewięć razy. Jego życie zmieniło się diametralnie, gdy dowiedział się o chorobie – raku wątroby. Ze wsparciem rodziny i przyjaciół chce wygrać z chorobą i... pobiec kolejny raz w Mieście Aniołów.
Premierę miał już też trzeci odcinek, którego bohaterem jest Richard Reliford. Opowiada o charytatywnym aspekcie maratonu. Dla jego fundacji co roku biegnie ok. 700 osób, dzięki czemu może gromadzić fundusze na rzecz akcji zwiększającej dostęp do czystej wody w Afryce.
Maraton w Los Angeles odbędzie 8 marca 2020 roku. Jest to jeden z największych biegów na tym dystansie w USA, z frekwencją na poziomie 25 000 osób.
RZ
