77 dni temu Goran Nikolic rozpoczął swój nowy biegowy projekt. W czwartek dopiął celu - przebiegł 77 maratonów.
Dla Serba takie przedsięwzięcia nie są niczym niezwykłym. Chociaż jest niewidomy, bieganiem zbiera fundusze na budowę paraolimpijskiego ośrodka piłkarskiego w swoim kraju. Gra w piłkę nożną była jego marzeniem, ale ze względu na niepełnosprawność, nie było to możliwe do spełnienia.
Goran zaczynał od biegania dookoła boiska. Z czasem przychodziły coraz dłuższe dystanse, aż ukończył maraton w Belgradzie. Później połączył bieganie z celami charytatywnymi. W 2012 r. pobiegł 10 maratonów w 10 dni pomiędzy Kragujewcem w Serbie a Mostarem w Bośni i Hercegowinie. W 2016 r. zaliczył 55 maratonów w 55 dni. Wybiegał swój osobisty rekord i ziemię pod budowę ośrodka sportowego dla osób z niepełnosprawnościami.
W tym roku poszedł krok dalej, zaliczając 77 biegów na dystansie 42,195 km.
Na biegową wyprawę Nikolic wybrał się do Chicago, by więcej ludzi dowiedziało się o jego przedsięwzięciu, a przede wszystkim, by zdobyć więcej środków na spełnienie marzeń sportowych młodych ludzi. Ten cel nie do końca został zrealizowany, bo na koncie zbiórki pojawiło się tylko 2 695 dolarów, do tego kanadyjskich.
Ale Goran jest zadowolony z efektów swojej akcji. Po drodze spotkał ludzi i partnerów, których zainteresował koniecznością budowy paraolimpijskiego kompleksu w Kragujewcu. Jego wyczyn zainteresował również Serbów mieszkających w USA, a dodatkowe pieniądze wpłynęły również od Fundacji klubu piłkarskiego Chicago Fire.
Szanse na profesjonalne boisko rosną, a przy okazji Goran poprawił swój rekord w liczbie maratonów pokonanych dzień po dniu.
„Woda i ludzie zawsze znajdą sposób” - wierzy Goran i apeluje: „bądźmy drużyną, biegnijmy razem, rozpowszechniajmy tę informację, bo tylko tak trafimy na tych, którzy mogą pomóc”
Instagram Gorana Nikolica: TUTAJ
IB