Amatorski mistrz biegów zmienia zajęcie. Wciąż będzie wygrywał?

Yuki Kawauchi, najlepszy biegacz wśród urzędników japońskiej prefektury i prawdopodobnie najlepszy biegacz – amator świata, nie przestaje zaskakiwać. Od początku roku startuje praktycznie w każdy weekend, a jego starty często kończą się na najwyższym miejscu podium. Przy okazji poprawia swoje życiówki na różnych dystansach, a trasa maratonu w Kumamoto ma teraz nowy rekord należący do ulubionego zawodnika japońskich kibiców. Od połowy lutego wynosi on 2:10:38.

Kalendarz startów Kawauchiego na kolejny kwartał też jest ściśle wypełniony. W maju zobaczymy go m.in. na starcie maratonu w Hamburgu.

Słynny maratończyk nie widzi zagrożenia dla zrealizowania swoich planów startowych, mimo że od 1 kwietnia zmienia się jego sytuacja zawodowa. Jest to o tyle istotne, że pomimo swojego zaangażowania, nie ma on wsparcia z zewnątrz.

Większość startów opłaca ze swojej urzędniczej pensji, a czas na treningi znajduje przed pracą. Ze względu na pełnoetatowe zatrudnienie startuje wyłącznie w weekendy. Wprawdzie Kawauchi samej pracy nie zmienia i nadal będzie pracował w wydziale edukacji, ale za to zostanie przeniesiony do swojego rodzinnego miasta Kuki.

Nowa lokalizacja jego stanowiska prawdopodobnie da mu więcej czasu na treningi i pozwoli też pokonywać odległość między domem a biurem biegiem. Sam zainteresowany nie był zwolennikiem przeprowadzki, ale gdyby miało do niej dojść, wybrałby właśnie Kuki.

Najbliższy start został zaplanowany już tydzień po przeprowadzce. 6 kwietnia Kawauchi pobiegnie w Sakura Marathon.

IB

Źródło: http://japanrunningnews.blogspot.com