Będą dodatkowe zapisy na Maraton Dębno

W niedzielę 28 stycznia o godzinie 12 zostaną otwarte dodatkowe zapisy na 45 Maraton Dębno. Organizatorzy przygotowali pulę 150 miejsc, co oznacza, że w kwietniu na starcie w lubuskim miasteczku może stanąć ponad 2700 osób.

Rejestracja na tegoroczne Dębno ruszyła w sylwestrowe południe. Zainteresowanie biegiem należącym do Korony Maratonów Polskich było tak duże, że w ciągu 50 minut zapisało się ponad tysiąc osób, a potem serwer firmy przyjmującej zgłoszenia... nie wytrzymał.

Zrobiło się ogromne zamieszanie, ludzie zapisywali się, a nie mogli dokonać opłaty, na organizatorów posypały się gromy. Najbardziej psioczyli „koroniarze”, dla których niemożność startu w Dębnie nie pozwalała zdobyć odznaki (Korona Maratonów Polskich to przebiegnięcie w ciągu 2 lat maratonów w Dębnie, Krakowie, Poznaniu, Warszawie i Wrocławiu).

Gdy zapisać i opłacić start udało się 2150 osobom, choć limit wynosił 2,5 tysiąca – moduł rejestracyjny został zamknięty. Pozostała jednak rzesza niezadowolonych. Organizatorzy najstarszego polskiego maratonu, rozgrywanego od 1966 roku, starali się naprawić sytuację.

Jak informuje dyrektor maratonu w Dębnie Stanisław Lenkiewicz, wszystkim, po których pozostał w systemie zapisów jakiś ślad (zapisali się, ale nie mogli dokonać opłaty online lub zapisywali się, ale zawieszony serwer nie przyjmował danych), umożliwiono dokończenie rejestracji. Otrzymali mejle z numerem konta do przelewu. Z tej szansy wpisania się na listę startową skorzystało ponad 300 osób.

Przyjęto także zgłoszenia tych, którzy skontaktowali się z organizatorami informując, że Dębno to dla nich ostatni lub przedostatni maraton do Korony. – Tak samo, choć nieoficjalnie, robiliśmy już w poprzednich latach, nawet jeśli ktoś przegapił zapisy. Chcieliśmy iść na rękę walczącym o odznakę – dodaje dyrektor Lenkiewicz.

28 stycznia każdy, kto chce wystartować w najstarszym polskim maratonie, będzie miał jeszcze jedną szansę. 150 dodatkowych miejsc, na które zapisy zostaną otwarte w niedzielne południe.

8 kwietnia 2018 r. na starcie w Dębnie może stanąć ponad 2700 zawodników, należy bowiem dodać jeszcze zawodniczki z licencją PZLA, które będą walczyły o mistrzostwo Polski (zapewne 20 kilka maratonek) i zaproszonych biegaczy z elity polskiej i zagranicznej (głównie Kenijczycy, Ukraińcy i Białorusini).

Ich nazwiska nie są jeszcze znane, wiadomo jedynie, że zainteresowanie biegiem w Dębnie wyraziła Irina Somowa, reprezentantka Białorusi w półmaratonie na ME 2016 w Amsterdamie, biegającą „połówkę” w czasie 1:12-1:13. W Dębnie Somowa zadebiutuje w maratonie, chce na tej bardzo szybkiej trasie osiągnąć minimum na sierpniowe ME w Berlinie (na Mistrzostwach Europy półmaraton i maraton są rozgrywane naprzemiennie).

Piotr Falkowski