Wielu z Nas z lubością wrzuca na facebooka swoje wyniki z Endomondo. Pewien 17-latek poszedł dalej i zrobił sobie selfie jak wygrywa zawody w crossie. Zdjęcie biegacza wygrało za oceanem prestiżową nagrodę.
Jacob Gillingham, uczeń Sky View High School w Vancouver, wziął udział w biegu crossowym dla licealistów. Wygrał z kilkumetrową przewagą, a tuż przed metą wyciągnął telefon i zrobił sobie zdjęcie z szerokim uśmiechem i podniesionym kciukiem.
"Najpierw muszę sobie zrobić selfie"
- skomentował swój obrazek.
Na zawodach był obecny ceniony fotograf Troy Wayrynen, który również uwiecznił tę scenkę. Nie opublikował nigdzie zdjęcia, ale wysłał je na konkurs organizowany przez NPPA (amerykańska organizacja National Press Photographers Association). Ujęcia spodobało się i fotograf zajął pierwsze miejsce w kategorii zdjęcia sportowego. To jedna z najbardziej cenionych nagród w przemyśle.
Wayrynen ocenił, że zdjęcie jest "znakiem czasu", "jednocześnie interesującym i humorystycznym". Nie można się z tym nie zgodzić.
Trzeba przyznać, że takie selfie sportowców cieszą się coraz większą popularnością. Niedawno legendarny piłkarz AS Roma Francesco Totti wykonał sobie takie zdjęcie po strzeleniu drugiego gola w derbach z Lazio.
Czekamy na selfie polskich sportowców!
DZ
fot. instagram Jacob Gillingham, PetaPixel
