Bieganie charytatywne wyzwala pokłady dobroczynności. Jak duże, pokazała w miniony weekend 24-godzinna sztafeta biegowo-marszowo-narciarska Mont-Tremblant Relay w południowo-zachodnim Quebec'u.
Impreza zgromadziła pół tysiąca zespołów złożonych co najmniej z 6, a maksymalnie z 12 zawodników. Przez pełną dobę biegano i maszerowano trasą przełajową oraz szusowano na nartach, wedle wyboru drużyny. Średnio - jak podaje Canadian Running Magazine - zespoły wybiegały 210 km, wychodziły 115 km i wyjeździły 293 km.
Najważniejsza statystyka dotyczy zbiórki - głównego celu imprezy. Uczestnicy zebrali aż 3 123 834 tys. dolarów kanadyjskich (blisko 10 mln zł)! Rekordzistka Geneviève Gagnon zgromadziła ponad 29 tys. dolarów, rekordziści z Oven-Baked Tradition - 134 tys. dolarów.
Pieniądze trafią do Fundacji Charles-Bruneau oraz fundacji klubu ligi NHL Ottawa Senators, opiekujących się dziećmi.
Polskie osiągnięcia w bieganiu charytatywnym może nie są tak imponujące, ale nie mamy się czego wstydzić. Tegoroczny Poland Business Run przyniósł blisko 1,2 mln zł, a uczestnicy akcji #BiegamDobrze towarzyszącej Półmaratonowi i Maratonowi Warszawskiemu zgromadzili blisko 600 tys. zł.
red.
źródło: Canadian Running Magazine