Red Bull 400 to bieg na skocznię narciarską, rozpoczyna się u jej podnóża, a kończy na szczycie. Zawody po raz drugi odbędą się w Polsce - 29 czerwca w Zakopanem.
Red Bull 400 to najcięższy sprint na 400 metrów na świecie. Zawodnicy z całego globu biegną w górę skoczni narciarskiej przy imponującej różnicy wysokości dochodzącej nawet do 140 metrów. To niewiarygodnie intensywna rywalizacja, testująca siłę i zaangażowanie nawet najambitniejszych sportowców.
Pomysł na wyścig narodził się w 2011 roku w Austrii i szybko ewoluował do postaci zawodów o zasięgu międzynarodowym, które przyciągają uczestników reprezentujących różne dyscypliny i poziomy zaawansowania. Z roku na rok osiągane czasy są coraz lepsze, jednak z uwagi na różnorodność przygotowania i możliwości zawodników, ciężko przewidzieć, kto zakończy rywalizację na podium. W sezonie 2019 impreza zwiększa swój zasięg do 20 wyścigów rozgrywanych na trzech kontynentach.
Wśród nich, po raz drugi są zawody w Zakopanem. W ubiegłym roku, w polskim debiucie wzięło udział blisko 700 osób z 11 krajów. Wśród kobiet najlepsza była Iwona Januszyk z Kościeliska (4:35), a w kategorii mężczyzn wygrał Słowak - Tomas Celko (3:44).
Zawody są otwarte dla amatorów i zawodników, mających niejedno zwycięstwo na koncie, kobiet i mężczyzn. W sezonie 2018 wiek uczestników sięgał od 16 do 93 lat. Ponadto startować można na pełnym dystansie lub w sztafecie, na którą często decydują się członkowie służb specjalnych, więc to naprawdę wyścig dla każdego. Tym, co łączy i jednoczy wszystkich uczestników, jest chęć sprostania wyzwaniu i poczucia dreszczyku emocji płynącego z przekraczania własnych granic.
To właśnie ta pasja sprawia, że z roku na rok osiągane są coraz lepsze wyniki. W 2018 roku Jakob Mayer z Austrii jako pierwszy uzyskał w Einsiedeln w Szwajcarii czas poniżej trzech minut, co było zdumiewającym osiągnięciem. Natomiast szczyt onieśmielającej, 225-metrowej skoczni w słowackiej Planicy po raz pierwszy od sześciu lat w niecałe pięć minut zdobył lokalny biegacz górski Luka Kovacic. Obydwie lokalizacje pojawią się także w tegorocznym kalendarzu, a Einsiedeln nawet dwukrotnie, ponieważ odbędą się tam zarówno szwajcarskie, jak i holenderskie zawody.
Tylko sami uczestnicy Red Bull 400 tak naprawdę wiedzą, jak wymagająca jest rywalizacja na tych 400 metrach: ich tętno sięga 200 uderzeń na minutę, kwas mlekowy blokuje mięśnie nóg, a z każdym krokiem jest coraz bardziej stromo. Ale zarazem tylko oni mają szansę poczuć słodki smak zwycięstwa i niezrównaną satysfakcję, że dotarli na szczyt.
Rejestracja zawodników wystartowała na stronie imprezy (TUTAJ). Opłaty startowe:
indywidualnie:
- 89 pln przy rejestracji internetowej od 28.03 do 31.05.2019
- 109 pln przy rejestracji internetowej od 31.05 do 27.06.2019 do godziny 20:00
- 119 pln przy rejestracji w biurze zawodów (w miarę wolnych miejsc)
sztafety:
- 199 pln przy rejestracji sztafety od od 28.03 do 27.06.2019 do godziny 20:00
- 299 pln przy rejestracji sztafety w biurze zawodów (w miarę wolnych miejsc)
W pakiecie startowym znajdą się m.in. koszulka techniczna, woda i Red Bull, kupon na posiłek regeneracyjny. Na mecie czekać będzie pamiątkowy medal i zdjęcia.
Kalendarz Red Bull 400 na 2019 rok:
- 28 kwietnia Almaty, KAZ
- 11 maja Lahti, FIN
- 11 maja Copper Peak, MI, USA
- 18 maja Sapporo, JPN
- 25 maja Czajkowskij, RUS
- 1 czerwca Trondheim, NOR
- 1 czerwca Park City, UT, USA
- 8 czerwca Liberec, CZE
- 15 czerwca Einsiedeln, SUI
- 15 czerwca Einsiedeln, SUI - NED Event
- 29 czerwca Zakopane, POL
- 6 lipca Val di Fiemme, ITA
- 6 lipca Courchevel, FRA
- 13 lipca Whistler, CAN - Mistrzostwa Świata
- 20 lipca Titisee-Neustadt, GER
- 3 sierpnia Szczyrbskie Jezioro, SVK
- 4 sierpnia Nur-Sultan, KAZ
- 24 sierpnia Bischofshofen, AUT
- 14 września Planica, SLO
- 28 września Pyeongchang, KOR
źródło: Red Bull