We Wrocławiu wszechobecne błoto, w Katowicach śnieg i gdzieniegdzie lód – to w skrócie warunki panujące podczas biegów CITY TRAIL, które odbyły się w weekend 2-3 grudnia. Czytając pobiegowe komentarze zawodników można wysnuć wniosek, że to właśnie radzenie sobie z naturalnymi utrudnieniami jest kwintesencją jesienno-zimowego cyklu.
Wrocław
Las Osobowicki, w którym odbywają się zawody CITY TRAIL słynie z błotnistych ścieżek, więc sobotnie warunki nie były zaskoczeniem. Zawodnicy regularnie startujący w zawodach żartują, że mają specjalne zestawy strojów przeznaczone na te biegi. Podpowiadają też, że na trasę nie warto zabierać nowych butów.
Zwycięzcą biegu został po raz drugi w sezonie Kamil Karbowiak, który przed tygodniem wywalczył piąte miejsce w przełajowych mistrzostwach Polski. Czas, w jakim Kamil pokonał w sobotę 5-kilometrową trasę w Lesie Osobowickim to 15:33.
– Dzisiaj było więcej błota niż przed miesiącem, było dość ślisko, a jak dołożyć do tego brak głównego rywala na trasie, mamy odpowiedź dlaczego rezultat jest słabszy od tego sprzed miesiąca – mówił na mecie Kamil Karbowiak, podopieczny znanego wrocławskiego szkoleniowca, Jacka Wośka. – Moje plany na sezon 2018 to przede wszystkim starty na 5000 i 10000 metrów na bieżni oraz poprawienie wyniku w półmaratonie – dodał zawodnik.
Wśród pań - również po raz drugi w edycji - triumfowała Dominika Napieraj, wielokrotna medalistka mistrzostw Polski, dominatorka wrocławskiego CITY TRAIL. Wynik Dominiki to 18:18.
Biegacze startujący w CITY TRAIL nierzadko przyjeżdżają na zawody spoza Wrocławia. Tak jest w przypadku Adama Żelawskiego z Opola.
– Na te biegi nie przyjeżdża się, by rozwodzić się nad warunkami, ale dla atmosfery. Dzisiaj biegło mi się bardzo dobrze, uzyskałem najlepszy wynik od początku edycji, chociaż muszę przyznać, że nie trenowałem wystarczająco systematycznie – relacjonował po zawodach biegacz. – Dzisiaj startował też mój młodszy syn, starszy jeszcze się nie zdecydował, ale myślę, ze po dzisiejszych zawodach się przekona. Pracuję także nad żoną.
Bieg główny ukończyło 438 zawodników. W cyklu dla dzieci i młodzieży CITY TRAIL Junior uczestniczyło 120 młodych adeptów biegania.
Kolejne biegi serii CITY TRAIL Wrocław odbędą się: 6 stycznia, 3 lutego i 3 marca 2018.
Katowice
Podczas niedzielnego biegu w Katowicach warunki były diametralnie inne niż w stolicy Dolnego Śląska. Śnieg, a gdzieniegdzie także lód pokrywały ścieżki nad stawami Janina i Barbara. Warunki miały zapewne wpływ na osiągane przez biegaczy czasy, ale nie były przeszkodą, by pojawić się na starcie! Linię mety biegu głównego minęło 349 zawodników. W cyklu dla dzieci i młodzieży CITY TRAIL Junior wystartowało blisko 100 młodych adeptów biegania.
Zwycięzcą biegu został Damian Drożdż, który 5-kilometrową trasę pokonał w czasie 17:14. W rywalizacji pań triumfowała Sylwia Ślęzak, która umocniła się na pozycji liderki w klasyfikacji generalnej. To już jej trzecie zwycięstwo w sezonie. Tym razem jej czas to 18:44. Przed tygodniem Sylwia została mistrzynią Polski w biegach przełajowych do lat 23. Niestety nie została powołana do reprezentacji kraju na 24. Mistrzostwa Europy w Biegach Przełajowych, które odbędą się 10 grudnia.
Sprawa odbiła się echem w biegowym świecie, a sama zawodniczka jest rzecz jasna rozczarowana. Na decyzję Polskiego Związku Lekkiej Atletyki nie mogła w żaden sposób wpłynąć. PZLA uznał, że zwycięstwo w mistrzostwach Polski nie oznacza odpowiedniej dyspozycji startowej. Tym samym powołanie otrzymała zawodniczka, która nie startowała w krajowych mistrzostwach, a te przecież oficjalnie były kwalifikacjami do zawodów w słowackim Šamorinie.
Zdobyła złoto MP i... nie pojedzie na ME. Jest kadra na Samorin
– Już przed ogłoszeniem składu reprezentacji dochodziły do mnie słuchy, kto dostał powołanie do kadry. Związek jasno dał mi do zrozumienia, że dla mnie nie ma w niej miejsca – podkreśla zawodniczka. – Warunki były dzisiaj ciężkie. Obawiałam się trochę, że po ubiegłotygodniowych mistrzostwach nogi „nie poniosą”, ale jestem zadowolona – skomentowała niedzielne zawody.
Coraz częściej w CITY TRAIL startują całe drużyny. Jedną z nich jest Stowarzyszenie Blok Aktywni Razem. – W ubiegłym roku w cyklu startowali moi znajomi i tak trafiłam na te zawody. Doskonale znamy ten las, bo mieszkamy i działamy na Giszowcu. To zdecydowanie najlepsze ścieżki do biegania w Katowicach. Mam za sobą już trzy biegi, ale nie zamierzam pasować. Na pewno wypadną mi jedne zawody ze względu na wyjazd, ale cykl na pewno ukończę – mówiła na mecie jedna z biegaczek, Bożena Krystek.
Kolejne zawody serii CITY TRAIL Katowice odbędą się już w 2018 roku: 7 stycznia, 4 lutego i 4 marca.
Poza Wrocławiem i Katowicami, w cyklu CITY TRAIL z Nationale-Nederlanden uczestniczą: Bydgoszcz, Gdańsk, Gdynia, Lublin, Łódź, Olsztyn, Poznań, Szczecin i Warszawa. W najbliższy weekend odbędą się trzy imprezy – w sobotę, 9 grudnia w Lublinie oraz w niedzielę, 10 grudnia w Bydgoszczy i Łodzi.
Informacje o imprezie oraz zapisy znajdują się na stronie www.citytrail.pl.
mat. pras