Dean Karnazes, ultramaratończyk znany z takich wyczynów jak 560-kilometrowy bieg bez snu, 50 maratonów w 50 dni oraz zwycięstw m.in. w Badwater i 4 Deserts Race Series został właśnie biegowym dyplomatą.
W środę rozpoczął swój nowy projekt, w którym w imieniu Departamentu Stanu USA, przebiegnie 525 km w 12 dni. Trasa jego biegu wiedzie przez Uzbekistan, Kirgistan i Kazachstan, a więc po fragmencie Jedwabnego Szlaku. Bieg ma upamiętnić 25-lecie odzyskania przez te kraje suwerenności.
Oprócz pokonywania długiego dystansu w wymagającym terenie, Karnazes będzie również reprezentował swój kraj biorąc udział w rządowym programie „Sportowe Przesłanie”. Program jest częścią amerykańskich działań dyplomatycznych w kierunku łączenia ludzi różnych kultur i narodowości. Bieganie jest na tyle uniwersalne, że umożliwia porozumienie bez słów, dlatego Karnazes będzie również zachęcał biegaczy z Jedwabnego Szlaku do wspólnego pokonywania z nim fragmentów trasy.
Szlak jest dużym wyzwaniem biegowym. Trasa jest górska, a więc z przewyższeniami i zmiennymi warunkami. W Uzbekistanie ma też charakter pustynny, a temperatura może sięgać nawet 40 stopni. Po biegu w tych warunkach, Karnazes będzie się spotykał z klinikami, szkołami, udzielał wywiadów.
Pierwszego dnia projektu, mimo zmęczenia, niewyspania i 12-godzinnej różnicy czasu, Karnazes przebiegł zakładany dystans i jako biegowy dyplomata spotkał się w Taszkiencie z Uzbekistańskim Związkiem Paraolimpijskim, przekonując dzieci, że warto uprawiać sport.
IB
