W czwartek od startu 240-kilometrowego Biegu 7 Szczytów i 130-kilometrowego Super Trail rozpoczął się 4-dniowy Dolnośląski Festiwal Biegów Górskich. W sumie w 7 konkurencjach rozłożonych na 4 dni imprezy pobiegło ponad 1500 osób.
Pierwszym zwycięzcą został Daniel Chojnacki. Jeden z organizatorów maratonu Chojnik ukończył Super Trail już po 14 godzinach, 58 minutach, 28 sekundach. Pierwszą kobietą na tej trasie była Ewelina Świątek.
W Biegu 7 Szczytów triumfował Dawid Pigłowski. Zwycięzca niedawnego 147 Ultra (Kołobrzeg-Szczecin) w górach przebywał w sumie 35:40:58. Sześć godzin po nim na mecie zameldowała się Agata Matejczuk. Rekordzistka biegu Rzeźnika, druga zawodniczka 3x Śnieżka – 1xMont Blanc pobiegła tak rewelacyjnie, że w kategorii open zajęła 10 miejsce!
Panie radziły sobie z upałem i długim dystansem bez trudu. W 110-kilometrowym K-B-L zwyciężczyni Aysen Solak w klasyfikacji generalnej była 4. Dla Turczynki mieszkającej we Wrocławiu był to najdłuższy bieg w karierze. Linię mety przekroczyła z czasem 13:57:13.
Patrząc na ten rezultat trudno uwierzyć, że zaliczyła dwa upadki podczas biegu, a nawet rozważała, czy w ogóle kontynuować bieg. Aysen Solak to również zwyciężczyni niedawnego 3x Śnieżka. Wśród panów najszybciej ze 110 kilometrami poradził sobie Tomasz Komisarz (11:53:03)
Największą frekwencję miały trzy biegi sobotnie. Najdłuższym z nich był Ultra Trail 65. Zwyciężył Rafał Gaczyński - jako jedyny zszedł tu poniżej 7 godzin. Pierwsza na mecie kobieta, Marta Wenta w klasyfikacji generalnej z czasem 7:50:55 zajęła 7. miejsce.
Zwycięzca Złotego Maratonu nie był zaskoczeniem. Na najwyższym stopniu podium stanął Gediminas Grinius, który najwyraźniej tak samo dobrze sobie radzi w wysokogórskich ultramaratonach, jak i na królewskim dystansie. Jeszcze przed startem zastrzegał, że pobiegnie treningowo, ale przegrywać takim zawodnikom jak Litwin po prostu nie wypada...
W maratonie pierwsza kobieta – Viola Piatroukaya także uplasowała się w pierwszej dziesiątce. Przed nią było tylko 5 mężczyzn.
W Złotym Półmaratonie najszybsi byli Miłosz Szcześniewski (1:36:10)i Natalia Tomasiak (2:10:03).
Ostatniego dnia DFBG odbył się 10-kilometrowy bieg charytatywny Trojak. Organizatorzy zebrali ponad 12 000 zł na szczytny cel.
Jak podsumować tegoroczną edycję Dolnośląskiego Festiwalu Biegów Górskich?
- Naszą ambicją jest stworzenie ważnej i jednocześnie dużej imprezy biegowej, która spowoduje, że w ten jeden weekend wszyscy zainteresowani bieganiem górskim będą przyjeżdżać do Lądka Zdroju, wymieniać się doświadczeniami i biegać - tak mówił w rozmowie z naszym portalem Maciej Sokołowski, organizator imprezy.
Ambicje organizatorów zostały już teraz spełnione. DFBG stał imprezą wyjątkową, bez skazy organizacyjnej i sportowej. Przez cztery dni na ścieżkach biegowych w Ląsku-Zdroju czy Kudowie, ale też poza nimi, działo się tyle, że trudno było zobaczyć wszystko. Kibice także się nie nudzili - wykłady, pokazy filmowe, spotkania i pozakulisowe rozmowy zadecydowały o niezwykłej atmosferze tego przedsięwzięcia. Gratulacje dla Piotra Hercoga i Macieja Sokołowskiego – spiritus movens dolnośląskiej imprezy.
Pełne wyniki poszczególnych biegów znajdziecie w naszym KALENDARZU IMPREZ. W tygodniu kolejne doniesienia z Lądka-Zdroju.
IB
fot. Piotr Dymus