W internecie nie ustaje dyskusja o nieudanym występie Kosgei Recho w 39. PZU Maratonie Warszawskim.
Kenijka prowadziła maratońską stawkę, ale na 800 metrów przed metą zatrzymała się na trasie. Upadła, miała problemy z podniesieniem się. Ostatecznie metę przekroczyła w asyście medyków, poza klasyfikacją.
Co stało się z Kenijką? Ceny głos w dyskusji zabrała wczoraj ceniona dietetyczka Katarzyna Biłous, ekspertka Forum Sport Zdrowie Pieniądze z 2015 i 2016 r.
"Tak właśnie wygląda ŚCIANA" - wyjaśnia.
red.