Dwanaście razy stawali na podium reprezentanci Polski podczas Młodzieżowych Mistrzostw Europy rozgrywanych w szwedzkim Gavle. W klasyfikacji medalowej dało to biało-czerwonym drugie miejsce. Zwyciężyli Niemcy z dorobkiem 21 krążków.
Nie jest to największa liczba medali w historii występów Polaków w Mistrzostwach Europy do lat 23, ale i tak start można zaliczyć do wyśmienitych. Po raz pierwszy naszym zawodnikom udało się zdobyć 6 złotych medali na jednej imprezie!
Najcenniejsze medale ze Szwecji wywieźli m.in. sprinterka Ewa Swoboda, która obroniła złoto MME na 100 m, oraz kulomiot Konrad Bukowiecki, dla którego był to drugi tytuł wywalczony w minionym tygodniu. Wcześniej przypomnijmy wygrał konkurs podczas Uniwersjady w Neapolu.
Ewa Swoboda obroniła złoto Młodzieżowych Mistrzostw Europy. Pojedzie na Igrzyska!
Na 800 m najszybciej biegał Mateusz Borkowski (1:48.75). 22-letniemu zawodnikowi udało się to, czego nie dokonał dwa lata temu w Bydgoszczy, gdy zajął czwarte miejsce.
W biegu na 400 m zwyciężyła po fantastycznym finiszu Natalia Kaczmarek. Zawodniczka AZS AWF Wrocław ustanowiła przy okazji nowy rekord życiowy wynoszący 52.34, pokonując faworyzowaną zawodniczkę z Czech.
Do medalowego worka swoje złoto dorzucił oszczepnik Cyprian Mrzygłód. Dominację w roczniku uwodniły też nasze panie ze sztafety 4 x 400 m w składzie Karolina Łozowska, Natalia Wosztyl, Natalia Widawska i wspomniana Natalia Kaczmarek, która - znów na finiszu - odebrała złoto Brytyjkom.
Ze srebrnymi krążkami do kraju wracają Klaudia Siciarz, która bardzo dobrze spisała się w biegu na 100 m ppł i Michał Sierocki na 110 m ppł.
Sporą niespodziankę sprawiła Olga Niedziałek, która była druga w chodzie na 20 km. Trasę pokonała w 1:35:54, a do życiówki zabrakło jej tylko 54 sekund. Zawodniczka klubu WLKS Nowe Iganie jest pierwszą Polką, która zdobyła medal w tej konkurencji podczas MME.
Na medal spisali się też Norbert Kobielski, który był trzeci w skoku wzwyż oraz dyskobol Oskar Stachnik, który również wywalczył trzecie miejsce w swojej konkurencji.
O tym, że dziewczyną lubią brąz śpiewał kiedyś Ryszard Rynkowski. Tego przeboju mają prawa nie pamiętać młode zawodniczki ze sztafety 4 x 400 m, które wywalczyły trzecie miejsce. Sztafeta wystąpiła w składzie Klaudia Siciarz, Marlena Gola, Martyna Kotwiła i Ewa Swoboda. To właśnie dobry finisz Młodzieżowej Mistrzyni Europy na „setkę” wyprowadził naszą drużynę na medalową pozycję. Złoto zdobyły Niemki.
Sukces młodzieżowej kadry jest niewątpliwy. Gorzką pigułką, którą pozostaje już tylko przełknąć, jest fakt, że nie zaistnieliśmy w biegach długich. Na 10 000 m nie mieliśmy nawet jednego swojego reprezentanta. Poziom rywalizacji jest bardzo wysoki, do tego stopnia, że mistrzyni Niemka Alina Reh uzyskała wynik 31:39.34, a więc lepszy od rekordu Polski seniorów Karoliny Nadolskiej - 31:43,51!
W rywalizacji mężczyzn na 10 000m najlepszy był Francuz Jimmy Grassier - 28:44.17. Zapewne pamiętamy go z nieco komicznego finiszu podczas ME w przełajach.
Ten się śmieje, kto się śmieje ostatni. W Gavle Francuz wygrał też na 5000 m – 14:16.55.
Na 5000m kobiet ósme miejsce zajęła nasza Sylwia Indeka, z rekordem życiowym 15:57.86 Najlepsza była Dunka Anna-Emilie Moller z rezultatem 15:07.70, czym ustanowiła rekord kraju... seniorów! Tu jeszcze możemy odetchnąć, bo najlepszy wynik w Polsce Lidii Chojeckiej z 2002 roku jest nieco lepszy - 15:04.88.
Kolejne Młodzieżowe Mistrzostwa Europy odbędą się w 2021 roku w norweskim Bergen.
RZ