Ponad 80 uznanych biegaczy i biegaczek znalazło się w składzie elity tegorocznego 123. Maratonu Bostońskiego. W tym gronie są medaliści mistrzostw świata, olimpijczycy oraz byli zwycięzcy imprezy. Kandydatów do wygranej jest wielu, ale tylko najlepsi przywdzieją tradycyjny wieniec oliwny.
Zgodnie z zapowiedzią, na starcie nie zabraknie sprawcy ogromnej niespodzianki z ubiegłego roku Japończyka Yukiego Kawauchiego, który wygrał zmagania nie tylko z rywalami, ale i z pogodą.
Powtórzyć sukces będą chcieli także Kenijczycy: Geoffrey Kirui, który wygrywał słynny maraton w 2017 roku, oraz jego rodak Wesley Korir, który zwyciężał pięć lat wcześniej.
Na kolejny sukces liczą też Etiopczycy: Lelisa Desisa, który był najlepszy w 2015 i w tragicznym 2013 roku, gdy doszło do zamachu bombowego, oraz kojarzony kibicom w Polsce dzięki triumfie w Orlen Warsaw Marathon - Lemi Berhanu, który wygrywał w Bostonie w roku 2016.
Najlepszy wynik w zapowiedzianej stawce posiada Kenijczyk Lawrence Cherono, który w zeszłym roku wygrał w Amsterdamie z wynikiem 2:04:06. Ten rezultat otworzył mu drzwi do wielkiej kariery. Nieco słabszą „życiówkę” posiada Etiopczyk Sisay Lemma, który w zeszłym w Dubaju zajął co prawda 5. miejsce, ale z rewelacyjnym czasem 2:04:08. W sumie pięciu zawodników legitymuje się wynikami poniżej 2:05:00, w tym gronie oprócz wspomnianych Berhanau i Desisy jest jeszcze Etiopczyk Solomon Deksisa (2:04:40).
Szansy na dobry występ szukać będzie też Erytrejczyk Zersenay Tadesese - były już rekordzista świata w półmaratonie i wielokrotny mistrz świata na tym dystansie. Utytułowany biegacz i uczestnik projektu #Breaking2, w zeszłym roku podczas Maratonu Berlińskiego był piąty z czasem 2:08:46, który jest jego rekordem życiowym. Mimo imponujących wyników na innych dystansach, jak 58:23 we wspomnianym półmaratonie, był to dopiero jego pierwszy maraton w którym złamał barierę 2:10:00.
W roli obrończyni tytułu wraca do Bostonu Desiree Linden, która w zeszłym roku przełamała ponad 30-letnie pasmo niepowodzeń Amerykanek w tej imprezie, jak uznawany jest brak miejsca na najwyższym stopniu podium (ostatnio w. 1985 roku). Wydaje się jednak, że łatwiej było jednak sprawić niespodziankę kibicom niż startować w roli jednej z faworytek. Zwłaszcza, że konkurencja wcale nie będzie słabsza.
W stolicy stanu Massachusetts wystartują m.in. dwukonna mistrzyni świata i zwyciężczyni maratonu z 2017 roku Kenijka Edna Kiplagat oraz jej rodaczki: Caroline Rotich, która wygrała zmagania dwa lata wcześniej, oraz Sharon Cherop, która okazała się najlepsza w 2012 roku.
Wśród zgłoszony zawodniczek aż 11 posiada wynik poniżej 2:23:00. Najlepszą życiówką legitymuje się Etiopka Aselefech Mergia - 2:19:31 z Dubaju z 2012 roku, co było nawet rekordem Etiopii.
Nieco słabszy wynik posiada jej rodaczka Mare Dibaba – 2:19:52, ustanowiony również w Zjednoczonych Emiratach Rabskich. Przypomnijmy, ze Dibaba w 2008 roku, czyli u progu swojej biegowej kariery, wygrywała Półmaraton Warszawski.
Ciekawy może być debiut Kenijki Mary Wacery - medalistki mistrzostw świata w półmaratonie, która na tym dystansie posiada życiówkę 66:29 To najlepszy wyniki w te konkurencji uzyskany na amerykańskiej ziemi.
Boston może być znów szczęśliwy dla Jordan Hasay. W 2017 roku Amerykanka pobiegła tam swój pierwszy maraton. Uzyskany wynik – 2:23:00 – jest najlepszym debiutem na tym dystansie w historii kraju. Jesienią w Chicago Hasay uzyskała rekord życiowy – 2:20:57, niemniej ubiegły rok nie był dla niej udany. Z powodu kontuzji musiała zrezygnować ze startów MŚ w półmaratonie czy maratonach w Bostonie i Chicago. Teraz już odlicza dni do startu i wydaje się, że wszystko co złe jest za nią.
123. Maraton Bostoński zaplanowano na 15 kwietnia, tradycyjnie w „Dzień Patriotów”. Oprócz biegaczy w imprezie wezmą też udział zawodnicy na wózkach. Tytułu bronić będzie Szwajcar Marcel Hug i Amerykanka Tatyana McFadden. Impreza zaliczana jest do cyklu Abbott World Maraton Majors.
Elita 123. Boston Marathon:
Mężczyźni:
- Lawrence Cherono, KEN - 2:04:06 (Amsterdam, 2018)
- Sisay Lemma, ETH - 2:04:08 (Dubai, 2018)
- Lemi Berhanu, ETH - 2:04:33 (Dubai, 2016)
- Solomon Deksisa, ETH - 2:04:40 (Amsterdam, 2018)
- Lelisa Desisa, ETH - 2:04:45 (Dubai, 2013)
- Kenneth Kipkemoi, KEN - 2:05:44 (Rotterdam, 2018)
- Felix Kandie, KEN - 2:06:03 (Seoul, 2017)
- Geoffrey Kirui, KEN - 2:06:27 (Amsterdam, 2016)
- Festus Talam, KEN - 2:06:13 (Eindhoven, 2017)
- Wesley Korir, KEN - 2:06:13 (Chicago, 2012)
- Philemon Rono, KEN - 2:06:52 (Toronto, 2017)
- Hiroto Inoue, JPN - 2:06:54 (Tokyo, 2018)
- Benson Kipruto, KEN - 2:07:11 (Seoul, 2018)
- Ghirmay Ghebreslassie, ERI - 2:07:46 (London, 2016)
- Dathan Ritzenhein, USA - 2:07:47 (Chicago, 2012)
- Yuki Kawauchi, JPN - 2:08:14 (Seoul, 2013)
- Zersenay Tadese, ERI - 2:08:46 (Berlin, 2018)
- Abdi Abdirahman, USA- 2:08:56 (Chicago, 2006)
- Mohamed Reda El Aaraby, MAR - 2:09:16 (Chicago, 2018)
- Hayato Sonoda, JPN - 2:09:34 (Oita, 2018)
- Scott Overall, GBR - 2:10:55 (Berlin, 2011)
- Jeffrey Eggleston, USA - 2:10:52 (Gold Coast, 2014)
- Jared Ward, USA - 2:11:30 (Rio de Janeiro, 2016)
- Elkanah Kibet, USA - 2:11:31 (Chicago, 2015)
- Timothy Ritchie, USA - 2:11:56 (Sacramento, 2017)
- Shadrack Biwott, USA - 2:12:01 (New York City, 2016)
- Scott Fauble, USA - 2:12:28 (New York City, 2018)
- Aaron Braun, USA - 2:12:54 (Houston, 2015)
- Brian Shrader, USA - 2:13:31 (Sacramento, 2018)
Kobiety:
- Aselefech Mergia, ETH - 2:19:31 (Dubai, 2012)
- Edna Kiplagat, KEN - 2:19:50 (London, 2012)
- Mare Dibaba, ETH - 2:19:52 (Dubai, 2012)
- Worknesh Degefa, ETH - 2:19:53 (Dubai, 2018)
- Meskerem Assefa, ETH - 2:20:36 (Frankfurt, 2018)
- Jordan Hasay, USA - 2:20:57 (Chicago, 2017)
- Belaynesh Oljira, ETH - 2:21:53 (Frankfurt, 2018)
- Sharon Cherop, KEN - 2:22:28 (Berlin, 2013)
- Desiree Linden, USA - 2:22:38 (Boston, 2011)
- Marta Megra, ETH - 2:22:35 (Toronto, 2018)
- Betsy Saina, KEN - 2:22:56 (Paris, 2018)
- Caroline Rotich, KEN - 2:23:22 (Chicago, 2012)
- Sara Hall, USA - 2:26:20 (Ottawa, 2018)
- Eva Vrabcova, CZE - 2:26:31 (Berlin, 2018) NR
- Sally Kipyego, USA - 2:28:01 (New York City, 2016)
- Krista Duchene, CAN - 2:28:32 (Toronto, 2013)
- Alyson Dixon, GBR - 2:29:06 (London, 2017)
- Lindsay Flanagan, USA - 2:29:25 (Frankfurt, 2018)
- Becky Wade, USA - 2:30:41 (Sacramento, 2013)
- Sarah Crouch, USA - 2:32:27 (Chicago, 2018)
- Sarah Sellers, USA - 2:36:37 (New York City, 2018)
- Mary Wacera, KEN - 66:29 (Houston, 2016)
RZ