W niedzielę 1 maja w Jacni k. Krasnobrodu odbył się 4. Triathlon Amazonek na dystansie długim Half-Ironman. W zawodach wystartowali zawodnicy z terenu całej Polski m.in. z Lublina, Rzeszowa, Krakowa, Tarnowa, Torunia, Warszawy i okolic Zamościa. Wśród grona zawodników wystartowali mężczyźni i trzy kobiety. Chlubną idea Triathlonu Amazonek jest pomoc Stowarzyszeniu Kobiet po Leczeniu Raka Piersi na Zamojszczyźnie.
Relacja Andrzeja Kucińskiego, Ambasadora Festiwalu Biegów
Dla urozmaicenia treningów rozpocząłem swoją przygodę z triathlonem. Uczestniczyłem już w kilku zawodach tego typu, ale tylko na dystansach krótkich tj. 1/10 i 1/4 IM. Dopiero dystans długi Half-Ironman, który liczy 113 km, daje przedsmak całego Ironman.
Po odbiór pakietu startowego oraz stawienia się na obowiązkową odprawę należało przybyć dzień wcześniej do biura zawodów. Już od wejścia do biura zawodów, gdzie przywitał nas serdecznym „Dzień dobry” Piotr Sprawka, dyrektor zawodów, można było poczuć niezwykle ciepłą a wręcz rodzinna atmosferę jaka zapewnili organizatorzy, nie zapominając oczywiście o przygotowaniu smacznego i obfitego pasta party i poczęstunku regeneracyjnym po zawodach.
Zawody tego typu składają się z etapu pływackiego o długości 1,9 km, następnie rowerowego o długości 90 km. Ostatnim etapem jest bieg na dystansie półmaratonu. Poszczególne etapy są podzielone strefą zmian gdzie zawodnicy zmieniają ekwipunek niezbędny do pokonania kolejnego etapu. Ciekawostka i jednocześnie wyzwaniem związanym z tymi właśnie zawodami była temperatura wody, która wynosiła tylko 12 stopni Celsjusza.
Pierwszy etap był dla mnie największym wyzwaniem, ponieważ nigdy jeszcze nie przepłynąłem takiego dystansu w podobnych warunkach. W efekcie wyszedłem z wody jako ostatni. Natomiast na etapie kolarskim prześcignąłem jednego z zawodników a na etapie biegowym kolejnych trzech. Biorąc pod uwagę, że był to mój debiut uważam, ze jest to dobra pozycja wyjściowa do dalszych startów.
Ostatni etap biegowy pokonałem w koszulce Festiwalu Biegowego, co spowodowało, że któryś z kibiców stwierdził żartobliwie, że „ten gość z Festiwalu jest pewnie wirtuozem biegania”, do czego mi oczywiście daleko.
Wyniki w klasyfikacji generalnej były następujące:
1. Marcin Górka - 4:31:44
2. Wojciech Chyłek - 4:32:09
3. Janiszewski Artur - 4:34:32
W trakcie pasta party jak i imprezy końcowej zachęcałem z zawodników do przyjazdu do Krynicy. W trakcie mojej obecności na trasie Irina i Andrzej Hulaniccy, którzy przyjechali ze mną do Jacni - również Ambasadorzy Festiwalu Biegów - udzielili wywiadu Katolickiemu Radiu Zamość, mówiąc miedzy innymi właśnie o zawodach w Krynicy i moich treningach do tych zawodów.
Andrzej Kuciński, Ambasador Festiwalu Biegów
fot. Irina Hulanicka
