Strome podbiegi, lodowata woda, siąpiący z nieba deszcz, a do tego jeszcze mgła, w takich okolicznościach przyszło Runmageddończykom pokonywać ostatni w tym roku Górski Runmageddon na Kocierzu.
Runmageddon na stokach Przełęczy Kocierskiej był sprawdzianem siły i charakteru dla ponad 4600 osób. Dorośli oraz dzieci zmierzyli się z trasami Runmageddonu, ale także przeszywającym zimnem, deszczem i mgłą. Jesienna aura i piękne widoki rekompensowały trud Górskiego Runmageddonu, a moment dotarcia na metę wyzwalał w uczestnikach energię i przepełniał ich dumą.
W dniu 20 października w 3 formułach Runmageddonu wystartowało łącznie ponad 2000 osób. Dzieci zmierzyły się z jednokilometrową trasą Runmageddonu Kids naszpikowaną ponad 10 przeszkodami, a dorośli pokonali formuły: Intro czyli trzykilometrowy bieg z minimum 15 przeszkodami lub Rekrut, sześciokilometrowy dystans najeżony co najmniej 30 utrudnieniami.
W niedzielę 21 października do boju ruszyło ponad 2600 harpaganów, którzy za cel postawili sobie pokonanie najdłuższego, bo ponad 21-kilometrowego, dystansu tej edycji. Stawili oni czoła morderczym, podbiegom, błotnistej nawierzchni, mgle i niskiej temperaturze oraz siedemdziesięciu przeszkodom.
- Trasa była bardzo sroga, podbiegi miażdżyły kolana. Podłoże trudne i śliskie od błota, kamieni po liście i korzenie, ale udało się pokonałem Hardcore’a! Satysfakcja niesamowita. - mówi Maciej, uczestnik Runmageddonu Hardcore.
Wśród startujących w tej najdłuższej formule 1750 osób wywalczyło tytuł i statuetkę Weterana czyli Runmageddończyka, który w jednym sezonie pokonał 3 formuły: Rekrut, Classic i Hardcore. Kocierski Runmageddon był ostatnią szasną w tym sezonie, by zdobyć ten zacny tytuł i dołączyć do grona wytrwałych weteranów.
- Wszystkim uczestnikom Runmageddonu Kocierz gratuluję, to była naprawdę ekstremalny, górski bieg pełen zaskakujących przeszkód. Dziękuję Kocierz Hotel & Spa za udostępnienie tego niezwykłego obiektu do stworzenia iście ekstremalnych tras. Kocierska lodowa ze zjeżdżalnią i Sponiewierator wbiją się w pamięć Runmageddończyków. Dziękuje też Gminie Andrychów za pomoc i gościnę. - mówi Jaro Bieniecki, prezes Runmageddonu.
- Gratulujemy wszystkim zawodnikom! Nieważne czy wzięliście udział w Intro, Rekrucie, Hardcorze czy w Runmageddon Kids! Każdy z tych dystansów wymagał hartu ducha i woli by przełamać własne słabości. Jeśli udało Wam się podczas biegu pokonać choć jedną barierę w Waszej głowie to już jesteście zwycięzcami. Bardzo dziękujemy ekipie Runmageddonu za świetną współpracę i stworzenie przepięknych tras, zawodnikom za poczucie humoru i pogodę ducha mimo ciężkich warunków, a także okolicznym mieszkańcom, za wyrozumiałość mimo mimo utrudnień komunikacyjnych. Mamy nadzieję, że będziecie wracać na Kocierz także przy innej okazji i poznacie nasz stok narciarski czy zjeżdżalnie w Aquaparku w nieco odmiennych okolicznościach - właściciel Kocierz Hotel & SPA, Daniel Sordyl
Seria Elite - wyniki
Każdego dnia eventu, rano startowała serie Elite czyli zawodnicy, którzy pokonując Runmageddon walczą o najlepszy czas. W sobotę w formule Rekrut najszybciej, bo w 56 minut i 36 sekund na metę przybiegł Mateusz Salamon, zdobywając pierwsze miejsce. Drugie wybiegł Artur Kozłowski z czasem 1 godzina 19 minut i 14 sekund, a trzecie Marek Firlej, pokonując dystans w 1 godzinę 22 minuty i 35 sekund. W niedzielę Mateusz Salamon po raz drugi stanął na podium zdobywając pierwsze miejsce w formule Hardcore. Przebiegł on najdłuższy tej edycji dystans w 2 godziny 58 minut. Tuż po nim na metę dotarł Jacek Konewka z czasem 3 godziny 6 minut i 29 sekund, a trzecie miejsce zajął Jakub Wypukoł z czasem 3 godziny 16 minut i 4 sekundy.
Runmageddon Kocierz był ostatnim w tym roku górskim biegiem z przeszkodami, ale to jeszcze nie koniec ekstremalnych wyzwań w tym sezonie. W weekend 17-18 listopada w Siedlcach, w województwie mazowieckim odbędzie się Finał Ligi Runmageddonu a wraz z nim III Mistrzostwa Polski Biegów Przeszkodowych z 10-kilometrową trasą i 50 przeszkodami, więcej informacji TUTAJ.
źródło: Runmageddon