Międzynarodowe Stowarzyszenie Federacji Lekkoatletycznych (IAAF) poinformowało, że zostało ofiarą cybernetycznego ataku. Celem hakerów miło być zdobycie danych medycznych sportowców.
Atak miał zostać przeprowadzony w lutym tego roku przez Rosjan z grupy Fancy Bear. Jednym z celów miało być zdobycie zgłoszeń sportowców korzystających w celach terapeutycznych ze środków zakazanych (Therapeutic Use Exemptions - TUE).
Żeby otrzymać zgodę krajowych lub światowych organów, trzeba wystąpić o pozwolenie i spełnić szereg wymagań. „Dana substancja zabroniona lub metoda zabroniona jest potrzebna do leczenia ostrego lub przewlekłego schorzenia i jeżeli substancja zabroniona lub metoda zabroniona zostałaby wycofana w trakcie leczenia ostrego lub przewlekłego schorzenia zdrowie zawodnika uległoby znacznemu pogorszeniu” - tak opisuje tę sytuację krajowa Komisja do Zwalczania Dopingu w Sporcie.
IAAF skontaktowało się już ze sportowcami, którzy od 2012 roku wystąpili o możliwość stosowania terapii w celach terapeutycznych, a których dane mogły zostać wykradzione. - Naszym priorytetem są zawodnicy, którzy przekazali poufne informacje. Chcemy ich przeprosić za tę sytuację. Zrobimy wszystko co w naszej mocy, by poradzić sobie z zaistniałą sytuacją. Będziemy współpracować z najlepszymi na świecie organizacjami, tak by zapewnić jak najlepsze bezpieczeństwo naszym danym - powiedział prezydent IAAF Sebastian Coe.
Przypomnijmy, że w zeszłym roku Fancy Bear włamało się na serwery Światowej Agencji Antydopingowej. Po Igrzyskach w Rio regularnie publikowane były w internecie dokumenty sportowców – głównie amerykańskich - mających pozwolenie na stosowanie zabronionych środków. Wśród nich byli gm.in, imnastyczka Simone Biles, tenisistka Serena Wiliams, lekkoatleci Shalane Flanagan i Galen Rupp, Mo Farah.
W dokumentach znalazła się też Polka, mistrzyni olimpijska w wioślarstwie z Rio - Natalia Madaj, która miała rzekomo stosować mannitol. Zawodniczka wyjaśniła w jak dramatycznych warunkach ratowano jej oko w szpitalu. Podanie środka obniżyło ciśnienie śródgałkowe.
Jak do tej pory na portalach hakarów nie pojawiła, żadna informacja na temat ataku na serwery IAAF.
RZ