Chiński zawodnik Jing Liang nie ma szczęścia do Vibram Hong Kong 100. Rok temu ukończył jako pierwszy z czasem 9:28:35, co byłoby rekordem trasy, gdyby za przyjęcie wody od przypadkowej osoby nie został zdyskwalifikowany. Po tamtym wydarzeniu nie próżnował. Wygrał 400-kilometrowe Ultra Gobi i kilka chińskich biegów, został rekordzistą Chin w biegu 24-godzinnym i nawet bez powodzenia spróbował szczęścia na trasie TDS. Wreszcie stanął na starcie pierwszej w tym roku odsłony cyklu UTWT - Hong Kong 100.
The @VibramHK100 has begun!
— UltraTrailWorldTour (@ultratrailwtour) 19 stycznia 2019
2019 @ultratrailwtour season is on Good luck to all #UTWT #HK100 pic.twitter.com/onXjxknqic
Z wykutym na pamięć regulaminem i ogromną determinacją Jing Liang ruszył mocno do mety. Ten były pracownik fabryki sprzętu telekomunikacyjnego, a obecnie biegacz zawodowy, do 82. kilometra był liderem biegu. Z pewnością pozostałby nim aż do mety, gdyby nie zgubił trasy. Powrót na właściwą drogę kosztował go utratę cennych minut i zwycięstwo.
Wow!!! Leader Jing Liang may have taken a wrong turn just a few minutes after we saw him at 82km. He’s back on track, but maybe lost 3-5 minutes. (Total rough guesstimate.) Jiasheng Shen is your new race leader. #HK100 pic.twitter.com/pBdSDLfzWo
— iRunFar (@iRunFar) 19 stycznia 2019
Podczas gdy Liang szukał, którędy powinien biec, były żołnierz i biegacz z doświadczeniem na bieżni Jiasheng Shen przejął stery. Chiński biegacz z prowincji Junnan, który w ubiegłorocznym maratonie w Szanghaju zajął 24. miejsce z czasem 2:26:15, a OCC skończył na 6. miejscu, nie oddał zwycięstwa do końca biegu. Linię mety przekroczył z czasem 10:22:02.
Jiasheng Shen (Columbia/Montrail) wins the 2019 Vibram Hong Kong 100k in 10:22:45. #HK100 pic.twitter.com/1UzIcs38Ax
— iRunFar (@iRunFar) 19 stycznia 2019
Jing Liang musiał się zadowolić drugim miejscem z wynikiem 10:35:50. Podium uzupełnił Zhelong Zhang z wynikiem 10:41:46.
Pierwszy zawodnik spoza Chin to Scott Hawker, który uplasował się, podobnie jak w 2014 r. na piątym miejscu. Linię mety przekroczył z wynikiem 10:53:34.
Scotty Hawker (Kailas/Vibram) rounds out the top 5 at the 2019 Vibram Hong Kong 100k in 10:53:34. Happy birthday, Scotty! #HK100
— iRunFar (@iRunFar) 19 stycznia 2019
Photo: @Dogsorcaravan pic.twitter.com/ASCsWmrsxT
Najlepszym z Europejczyków został dobrze znany w Polsce Litwin Giediminas Grinius, który finiszował na szóstym miejscu.
In 6th position of the @VibramHK100, @GediminasGriniu #UTWT #HK100 pic.twitter.com/RKnvbZeoiW
— UltraTrailWorldTour (@ultratrailwtour) 19 stycznia 2019
Także podium pań w całości zajęły Chinki. Zwyciężczynią została Lu Vanchung, która debiutowała na dystansie 100 km. Jej wynik to 11:43:20. Debiutantką była również zdobywczyni trzeciego miejsca Guangmei Yang – 12:43:19. Rodaczki rozdzieliła bardziej doświadczona biegaczka, która już dwukrotnie stała na podium imprezy - Xiang Fuzhao.
Najwyżej wśród Polaków uplasował się Jaromir Krzyszczak, który był 50. wśród panów z wynikiem 14:49:18. Wśród pań najlepiej poradziła sobie triumfatorka Iron Run z 2018 r. - Aneta Ściuba. Do mety dobiegła w czasie 15:36:46, zajęła 18. miejsce.
Wyniki Polaków w Vibram Hong Kong 100:
Klasyfikacja mężczyzn:
50. Jaromir Krzyszczak - 14:49:18
150. Bartosz Mejsner - 17:21:15
497. Maciej Kaysiewicz - 22:44:26
562. Marcin Chwiej - 23:21:09
563. Krzysztof Kossowicz - 23:21:09
Klasyfikacja kobiet
18. Aneta Ściuba - 15:36:46
32. Anna Mączka - 17:07:29
Pełne wyniki: TUTAJ.
IB