Trudno powiedzieć, że po 13. Festiwalu Biegowym miał opadać kurz, ponieważ aura zadbała, by kurz został od razu zmyty przez deszcz, a jako pamiątkę z trasy wielu z Was przydźwigało ze sobą sporą porcję błota ; )
Jak wiemy jednak z licznych rozmów na mecie, nie odstraszyło Was to od przemierzania kolejnych kilometrów przy podziwianiu widoków i walki z własnymi słabościami oraz z rywalami. Co jeszcze zapamiętaliście z tegorocznej edycji Festiwalu? Czekamy na Wasze
wspomnienia i refleksje!
Na mecie wszystkich dystansów 13. Festiwalu Biegowego stanęło około 3,5 tysiąca osób. Byli to biegacze zarówno z cyklu Biegów 7 Dolin, Biegów Górskich na dystansie 23 i 11 kilometrów, jak i asfaltowych: Koral Maratonu, Półmaratonu św. Kingi czy Sądeckiej Dychy po Rekord, byli mocarni „ludzie z żelaza”, miłośnicy nordic walking i ci, którzy bawili się bieganiem w przebraniem oraz w krawacie.
Każdy z nich napisał podczas tego wrześniowego weekendu w Piwnicznej-Zdrój swoją historię. Jaką? Chcemy się przekonać! Ale także, a może przede wszystkim, chcemy dowiedzieć się, jakie macie spostrzeżenia, sugestie i uwagi co do przebiegu naszej imprezy, co działało lepiej, a co jest zdecydowanie do poprawy.
A może macie swoje pomysły na to, co mogłoby wydarzyć się w przyszłym roku, podczas kolejnej edycji? Czekamy na Wasze wiadomości! Piszcie na adres: