Jest trasa 17. PKO Poznań Maratonu. Zabraknie...

Trasa PKO Poznań Maratonu „jeszcze szybsza”, ale... bez INEA Stadionu. Zdaniem ubiegłorocznego zwycięzcy Emila Dobrowolskiego, to dobra zmiana.

Nowa trasa poznańskiego klasyka to mieszanka szybkich zbiegów przy ul. Hetmańskiej i Warszawskiej oraz wymagających podbiegów na Górny Taras Rataj i przy ul. Św. Wawrzyńca. Bieg poprowadzi przez najciekawsze miejsca Poznania, w tym Maltę i Międzynarodowe Targi Poznańskie, gdzie powstanie miasteczko maratońskie. Start i meta przy ulicy Grunwaldzkiej.

Ponieważ w tym roku Polska obchodzi 1050. rocznicę chrztu, na trasie maratonu nie mogło zabraknąć Ostrowa Tumskiego, czyli miejsca w którym narodziło się państwo polskie. Po przeprawie przez Wartę zawodnicy pobiegną w kierunku zielonego zakątka Poznania, czyli jednej z najpiękniejszych dzielnic stolicy Wielkopolski – Sołacza.

Biegacze ominą tym razem INEA Stadion, znajdujący się rok temu na 38. kilometrze maratonu. Maratończycy nie oddalą się jednak znacząco od areny - 38. kilometr maratonu znajdował się będzie przy ul. Bułgarskiej, przy której położony jest piłkarski obiekt.

- Ominięcie płyty stadionu to zdecydowanie dobra zmiana (śmiech). W zeszłym roku na miękkiej wykładzinie przykrywającej murawę ponaciągałem sobie mięśnie dwugłowe. Czułem je jeszcze ponad tydzień po starcie. Dobrze, że Poznań reaguje na komentarze uczestników i stara się dostosować do jeszcze szybszego biegania - powiedział nam Emil Dobrowolski, ubiegłoroczny zwycięzca 16. Poznań Maratonu.

17. PKO Maratonu rozegrany zostanie 9 października. Limit uczestników wynosi 8000 osób. Jak do tej pory zgłosiło się ponad 1920 biegaczy.

17. PKO Poznań Maraton w naszym KALENDARZU IMPREZ.

RZ