„Bez obozu za granicą, bez obozu w kraju, bez środków na rehabilitację”. Tak swoją sytuację opisał na swoim profilu Karol Zalewski, który za pomocą publicznej zbiórki pieniędzy ma nadzieję zdobyć 2500 zł na obóz treningowy.
Dlaczego młodzieżowy mistrz Europy (200m) z 2015 r. i szósty zawodnik mistrzostw Europy (sztafeta 4x100m) z Amsterdamu, musi w przygotowaniach do sezonu polegać na internautach? Odpowiedź sam zainteresowany zamieścił na Facebooku.
Wszystko zaczęło się od kontuzji, która wymagała krótkotrwałej przerwy w treningach. Po tygodniu jednak sprinter wrócił do zajęć, powoli zwiększając obciążenia. Powrót do formy nieco się przeciągał, więc biegacz KS AZS UWM Olsztyn ze zrozumieniem przyjął decyzję, że nie będzie reprezentował kraju podczas zawodów w biegach sztafetowych w Nassau.
Kolejne decyzje PZLA nie spotkały się jednak z jego akceptacją. Spowodowały raczej rozżalenie i zmusiły go do poszukiwania alternatywnych sposobów finansowania przygotowań. Okazało się bowiem, że skoro nie ma go w kadrze, to i nie pojedzie na zgrupowanie. Kadra już od kilku dni jest w Portugalii a Karol Zalewski w domu.
- napisał na swoim profilu lekkoatleta i umieścił link do zbiórki - TUTAJ https://zrzutka.pl/s3x5wv. Do tej pory zebrał już 16 proc potrzebnej mu kwoty.
IB