W sobotę 9 marca już po raz trzeci na Młocinach odbył się bieg dla kobiet (w roli głównej) – Kobiet na 5. Mężczyźni mogli się przyłączyć, ale tylko do pary z damą. Czas pary na mecie równał się wynikowi kobiety. Panie górą!
Tym razem pogoda dopisała. Słoneczko i temperatura przebijały się na polanę młocińską. Dominowały kolorowe stroje biegaczek – róż był obowiązkowy! No może tylko wiatr utrudniał życie, talerze i kubki fruwały!
Już przy zapisach na zawody potwierdziło się duże zainteresowanie imprezą. Zwiększona liczba pakietów nie pomogła, te szybko się wyczerpały.
Po 11:20, z niewielkim poślizgiem spowodowany kolejką przy odbiorze numerów i trenowaniem odliczania 10, 9 ,8, 7, 6... różowa masa ruszyła do przodu.
Po 19 minutach i 30 sekundach taśmę przecięła Kinga Reda z Wieliszewa. Wyprzedziła JustynąęKostrzewską i Anetę Śliwę. Wśród par wygrał duet Weronika Zielińska - Michał Rachwał, z czasem 19:56.
Na mecie każda kobieta otrzymała piękny, słodki i… różowy medal. Można było też zrobić pamiątkowe zdjęcie, na tle różowej ścianki.
Podczas dekoracji honowano też biegaczy z najciekawszym kolorowym strojem. Było w czym wybierać!
My też tam biegaliśmy, jak co roku - parą.
Irina i Andrzej Hulaniccy, Ambasadorzy Festiwalu Biegów
