Sifan Hassan - tegoroczna halowa mistrzyni świata świata w biegu na 1500m oraz srebrna medalistka ME na tym dystansie trafi pod opiekę trenerska słynnego Alberto Salazara.
23-letnia holenderka etiopskiego pochodzenia wyraziła chęć zmiany szkoleniowca po swoim występie na igrzyskach w Rio de Janeiro. W finale swojej koronnej konkurencji zajęła ledwie piąte miejsce, z czasem 4:11.23, tracąc 3 sekundy do zwyciężczyni Kenijki Feith Kipyegon. Rekord życiowy Hassan w biegu na 1500 m wynosi 3:56.05.
We wrześniu Hassan zakończyła współpracę z trenerem Honoré Hoedtem, który doprowadził ją m.in. do złota w Portland.
Według doniesień holenderskich mediów, biegaczka nie dołączy oficjalnie do grupy Nike Oregon Project. Jest to związane z dochodzeniem prowadzonym przez USADA (Amerykańska Agencja Antydopingowa) w związku z możliwymi naruszeniami dopingowymi. Działania śledczych mają nie pozwalać na poszerzanie składu osobowego grupy. Hassan może jednak trenować z zawodnikami Alberto Salazara.
Alberto Salazar, uważany dziś za jednego z najlepszych, jeśli nie najlepszego trenera biegów długich, pochodzi z Kuby. W przeszłości sam był zawodnikiem, trzykrotnie wygrywał maraton w Nowym Jorku. Na królewskim dystansie legitymuje się życiówką wynoszącą 2:08:13. Sportowy dorobek Salazara spopularyzowała książka „14 minut”. Tytuł nawiązuje do czasu, przez jaki pozostawał w śmierci klinicznej w 2007 roku.
Obecnie w grupie Nike Oregon Project trenuje oficjalnie dziewięciu zawodników, z czego pięciu startowało na igrzyskach w Rio. Są to Brytyjczyk Mo Farach, Amerykanie Galen Rupp, Matthew Centrowitz, ich rodaczka Shannon Rowbury oraz Japończyk Suguru Osako.
RZ