W ramach wsparcia dla LENKI Krzysztof Mańkowski zdobył samotnie wszystkie 28 szczytów Korony Gór Polski. - Lenka musi uzbierać prawie 10 milionów zł, więc moja zbiórka jest tylko małym górskim kamyczkiem, ale wiem, że z takich kamyczków, wspólnie możemy usypać górę, na którą się wspinamy - podkreśla biegacz, któremu wyzwanie zajęło dokładnie 89 godzin i 56 minut.
Korona Gór Polski to ok. 211 km górskich szlaków z przewyższeniem ok 12 000 metrów. - Natomiast samych dojazdów autem, na poszczególne miejsca startów wyszło ok. 1700 km - objaśnia Krzysztof Mańkowski, który na szlaki ruszył 23 sierpnia z miejscowości Święta Katarzyna, gdzie zdobywał pierwszy szczyt jakim jest Łysica.
A ta wyglądał harmonogram wyzwania:
- Poniedzialek 24.08 - Łysica, Tarnica, Lackowa, Radziejowa, Wysoka, Mogielica, Lubomir
- Wtorek 25.08 - Rysy, Turbacz, Babia Góra, Skrzyczne, Czupel
- Środa 26.08 - Biskupia Kopa, Kłodzka Góra, Rudawiec, Kowadło, Śnieżnik, Jagodna, Orlica, Szczeliniec Wielki
- Czwartek 27.08 - Ślęża, Wielka Sowa, Waligóra, Chełmiec, Skalnik, Skopiec, Wysoka Kopa, Śnieżka
- Całe wyzwanie zrobiłem solo i przemieszczałem się autem. Nikt mi nie pomagał i byłem zdany tylko na siebie - wyjaśnia Krzysztof Mańkowski.
Biegacz zachęcał, by przyłączyć się do akcji w sposób wirtualny, a całkiem realny wesprzeć zbiórkę. "Wpisowym niech będzie liczba szczytów wyrażona w złotówkach. 28 szczytów = 28 zł i właśnie o 28 zł proszę każdego, kto chce razem ze mną pomóc LENCE i wirtualnie zdobyć Koronę Gór Polski dla małej księżniczki" - zachęcał.
Efekty przeszły najśmielsze oczekiwania - zebrano już 5 829 zł. - Cel charytatywny to już prawie 200 % założonej sumy! - cieszy się Krzysztof Mańkowski.
Projekt biegowy zakończony, ale sama zbiórka wciąż trwa - TUTAJ.
red.