Ruszyła zbiórka pieniędzy na budowę szkoły w syryjskim mieście Jabrud. Placówka nosić będzie imię polskiego lekkoatlety Janusza Kusocińskiego. Żeby powstała, potrzeba blisko miliona złotych.
Wojna domowa w Syrii trwa od 2011 roku. Media spekulują, że w tym roku konflikt może się zakończyć. Ale po tym jak ucichną ostrzały i bombardowania, nie znikną problemy zrujnowanego kraju. Zdaniem organizatorów akcji, ważny jest dostęp do edukacji.
To właśnie na prośbę syryjskiego arcybiskupa Jean-Abdo Arbacha patronem szkoły ma być Janusz Kusociński. Diecezja Homs którą kieruje duchowny leży w pobliżu starożytnego miasta Palmyra. Według arcybiskupa, Janusz Kusociński jest idealnym patronem dla nowej szkoły. Odnosił on nie tylko sukcesy sportowe na igrzyskach zdobywając złoty medal w Los Angeles w 1932 roku w biegu na 10 000 m, ale też walczył o swój kraj podczas II wojny światowej. W symboliczny sposób łączy oba kraje. Został rozstrzelany w podwarszawskich Palmirach w 1940 r.
Jedyny polski złoty medalistka olimpijski w biegach długich Janusz Kusociński jest patronem wielu szkół: m.in Liceum Ogólnokształcącego Mistrzostwa Sportowego przy ul. Lindego w Warszawie a także szkół podstawowych w Krakowie, Myśliborzu, Sochaczewie, Świdniku, Kielcach, Częstochowie, czy też Ożarowie. To jest będzie jednak wyjątkowe wyróżnienie.
Akcja prowadzona jest pod hasłem „Mazowsze dla Syrii". Organizatorami są Caritas Polska i Pomoc Kościołowi w Potrzebie. W jej ramach planowana jest publiczna zbiórka pieniędzy i koncerty terenie całego województwa.
RZ