Luis Alberto Hernando zwycięzcą CCC 2019. Trzykrotny mistrz świata w trailu na prowadzenie wysunął się już po 30 z blisko 100 kilometrów biegu. Linię przekroczył z czasem 10:28:49. To jego pierwsze zwycięstwo w biegach Festiwalu UTMB. W 2015 r. był drugi w głównym biegu imprezy w Chamonix.
Za Hiszpanem uplasował się Thibaut Garrivier. Zwycięzca tegorocznej Transvulcanii nie przejął się przegraną rywalizacją z Hiszpanem. Na trasie różnica czasu między oboma biegaczami była niewielka, ale na mecie Francuz miał już ponad 10 minut straty do zwycięzcy.
Trzecie miejsce wybiegał Czech Jiri Cipa. Dziewiąty zawodnik mistrzostw świata w trailu z 2018 r. zaczął rywalizację od kłopotów zdrowotnych. Po 30 kilometrach nie wierzył – jak relacjonował w mediach społecznościowych - że uda mu się ukończyć bieg. Powoli dochodził do pełnej sprawności i sukcesywnie piął się w klasyfikacji. Na metę przybiegł w czasie 10:45:37.
Wśród pań triumfowała Ragna Debats. Zwyciężczyni Transvulcanii i Maratonu Piasków nie miała w planach szybkiego początku, a jednak już po 20 kilometrach była liderką. Bieg wygrała z czasem 12:10:33.
Za Holenderką, finiszowała Amanda Basham z wynikiem 12:27:06.
Kwestia trzeciego miejsca rozstrzygała się dłużej. Wydawało się, że najniższy stopień podium będzie należał do Emilie Forsberg. Jednak wracająca do biegania po porodzie biegaczka, nie ukończyła biegu. Przez pierwsze 9 godzin nie odczuwała żadnych pociążowych dolegliwości, ale nie czuła się również wystarczająco dobrze przygotowana. W momencie, gdy nogi osłabły, odpuściła. Z trasy zabrał ją sam Kilian Jornet, życiowy partner.
Trzecie miejsce ostatecznie zajęła Francuska Camille Bruyas - 12:34:26.
Najwyżej sklasyfikowanym Polakiem w tym biegu jest Tomasz Korpalski, który zajął 109. miejsce wśród mężczyzn z czasem 15:13:47.
IB