Ultra Sky Marathon 6xBabia ciągle czeka na swojego pierwszego triumfatora. Czy wreszcie znajdzie się zawodnik, któremu uda się ukończyć tę jedną z najtrudniejszych imprez biegowych w Polsce w limicie 17 godzin? Przekonamy się już za niecałe trzy miesiące. Trwają zapisy. W programie imprez towarzyszących wydarzeniu doszło do korekt.
Przypomnijmy, Mammut - Ultra Sky Marathon to cykl morderczych biegów na różnych dystansach, rozgrywanych przy wyciągu Mosorny Groń. Wszystkie łączy Babia Góra - Królowa Beskidów, najbardziej niedostępna i tajemnicza góra w Polsce. Trasa zawodów prowadzi po ekstremalnie trudnych terenach, często poza szlakami, a nawet zupełnie poza ścieżkami. Kilkusetmetrowy bieg strumieniem, skały, łańcuchy, klamry, elementy wspinaczki, ekstremalne zbiegi czy wiatrołomy - to jest esencja tych zawodów.
Największym wyzwaniem dla ultrasów jest ponad stukilometrowa trasa 6xBabia. Nic dziwnego, sześciokrotne wbiegnięcie na Babią Górę to blisko 8 km przewyższenia! Więcej nie ma żadna inna impreza w Polsce, a i w Europie zawodów o podobnej skali trudności nie znajdziemy za wiele.
Dotychczas odbyły się dwie edycje zawodów. Choć w tym czasie nie udało się żadnemu z zawodników ukończyć imprezy w limicie czasu, tj. 17 godzin, organizatorzy nie zamierzają zmienić regulaminu. Być może, według zasady do trzech razy sztuka podczas tegorocznej edycji biegu uda się wyłonić premierowego zwycięzcę.
Warto pamiętać, że oprócz 6xBabia, w dniach 11-12 czerwca odbędą się zawody na dwu i sześciokrotnie krótszym dystansie. Zorganizowany zostanie też Mammut – 1/2 SkyMarathon oraz zawody dla dzieci na dystansie od 300 do 1200m. W tym roku nie będzie natomiast Biegu na Cyl oraz Biegu na Mosorny.
Na imprezę cały czas można się zapisywać, choć nie jest to proste. Na najtrudniejszy bieg limit miejsc to 40 osób (plus 10 do dyspozycji organizatora).
Aby zarejestrować się na 6xBabia trzeba nie tylko wnieść dość wysoką opłatę startową (od 190 do 280 zł (w zależności od terminu dokonania płatności), ale spełniać bardzo surowe kryteria zapisu. Trzeba mieć za sobą albo start w poprzednich edycjach imprezy 6xB lub ukończenie 3xB bądź 1xB.
– Warto jednak pamiętać, że osoby, które zapiszą się na ten bieg i pokonają „zaledwie” cztery lub pięć razy trasę zawodów nie zostaną zdyskwalifikowane. Specjalnie dla nich będzie prowadzona dodatkowa klasyfikacja: 4x i 5xBabia – mówi szef imprezy Sławomir Hohol.
Tylko nieco łagodniejsze od 6xBabia są kryteria umożliwiające rywalizację na krótszych dystansach. W 3xBabia i 1xBabia (gdzie limit miejsc to odpowiednia 140 i 160 plus po 10 do dyspozycji organizatora), ci, co nie ukończyli w ciągu ostatnich dwóch sezonów przynajmniej dwóch biegów górskich na ponad pięćdziesięciokilometrowej trasie nie mają co się zastanawiać nad przyjazdem na te zawody.
W pełni otwarty - co nie znaczy bardzo prosty - jest 1/2 Sky Marathon Babia. Jedynym ograniczeniem jest limit miejsc – 250 osób (plus 10 do dyspozycji organizatora).
MGEL
fot. Krzysztof Nagacz
