Maratończycy jak rycerze na górze Chojnik

Kamienny zamek na górze Chojnik, w czasach swojej świetności stanowił trudną do zdobycia twierdzę. Chociaż obecnie zamek nie broni się już przed odwiedzającymi, dotarcie do niego, sprawi uczestnikom Chojnik Maraton trochę problemów. Imprezę zaplanowano na 31 maja.

Zawodnicy wystartują w Jeleniej Górze i trasą pełną zakrętów oraz skał pokonają 43 km i 4200 m sumy przewyższeń na terenie Karkonoskiego Parku Narodowego. Już na początku trasy zaczyna się długi podbieg, a potem dochodzą wszystkie atrakcje biegu terenowego: wystające korzenie, kamienie, żwir i kałuże. Końcówka biegu to mozolna wspinaczka na szczyt, zbieg i schody.

Według legendy na rycerzy, którzy przybywali do zamku zachwyceni urodą Kunegundy, czekała tutaj śmierć w przepaści. W tej samej przepaści skończyła i sama Kunegunda, wzgardzona przez jednego z rycerzy. Ponoć jeden z rycerzy, ten, który zginął w przepaści próbując zdobyć względy księżniczki, ciągle tam jeszcze błądzi po zmierzchu. Maratończycy, którzy zostaną na polu namiotowym i ognisku, będą mieli szansę go spotkać, a na pewno podziwiać przepiękne widoki, delektować się medalem i posiłkiem, które przygotuje organizator.

Zapisy trwają od dwóch dni. Organizatorzy przewidzieli limit 300 zawodników, a na liście zostało już mniej niż 200 wolnych miejsc. W poprzedniej edycji tę trasę pokonało 90 zawodników. Wzrost zainteresowania to najlepszy dowód, że impreza podobała się biegaczom. Dla części z nich był to debiut w bieganiu górskim.

Czy Chojnik Maraton to dobre miejsce dla początkujących biegaczy górskich? Pytamy Daniela Chojnackiego, organizatora imprezy

- W ubiegłym roku wielu uczestników po raz pierwszy przebiegło taki dystans w górach i wszyscy szczęśliwie dotarli do mety. Myślę, że na to wyzwanie mogą się porywać mniej doświadczeni zawodnicy, ale muszę podkreślić, że trasa jest trudna i wymagająca.

Co może sprawiać największą trudność na trasie?

- Trudność sprawiają dwa, bardzo długie, około 5-kilometrowe podbiegi: Petrovka i Koralowa Ścieżka. Jeden zaczyna się już przed 10.kilometrem, a drugi podbieg jest do pokonania po 27 kilometrach, a więc wtedy, kiedy człowiek jest już troszeczkę zmęczony. Drugim problemem może być bardzo zróżnicowana nawierzchnia: wąskie, kamienne ścieżki. Nawierzchnia wymaga umiejętnego biegania w terenie.

Co nowego czeka uczestników drugiej edycji?

- Zawodnicy poprzedniej edycji chwalili atmosferę. W tym roku chcemy, by trwała dłużej. Szykujemy darmowe miasteczko namiotowe dla wszystkich uczestników. Już od piątku będzie można rozłożyć się z namiotem na polanie z pięknym widokiem na góry. Można też spędzić czas na imprezie integracyjnej z ogniskiem, która odbędzie się z soboty na niedzielę. Będzie to okazja, żeby się lepiej poznać i wymienić doświadczenia z trasy.

Strona zawodów:

http://chojnikmaraton.pl/

Wpisowe:

Do 15 marca - 140zł

IB