Paryż to miasto niezwykłe. Jedyne w swoim rodzaju, pełne przepychu i elegancji. To miasto miłości, stolica mody, sztuki, kultury i kuchni. Tu miesza się wielka historia z nowoczesnością, dzielnice luksusu, z ulicami artystów i cyganerii. Tu tworzyli Hugo i Balzak, Renoir oraz Picasso . Mało kto potrafi nie poddać się urokowi tego miejsca. Ono po prostu zniewala. Nic dziwnego, że dziesiątki tysięcy osób marzy o tym, by właśnie w stolicy Francji przebiec maraton.
BIEG
To już będzie 39. edycja Marathon de Paris, choć tradycje biegania w stolicy Francji na dystansie ponad 40 km sięgają XIX w. W 1896 r. w zawodach wzięło udział 191 uczestników. Wygrał wówczas Brytyjczyk Len Hurst z czasem 2:31:30, za co w nagrodę dotrzymał 200 franków. Ponad to sędziowie przyznali medale wszystkim, którzy ukończyli bieg w limicie 4 godzin.
Obecnie choć zawody w Paryżu nie należą do prestiżowego cyklu World Marathon Majors, to ich prestiż cały czas rośnie. Pod względem frekwencji są już największym europejskim maratonem. W zeszłym roku ukończyło go 39 125 osób. Tym razem może być jeszcze lepiej. Na linii startu stanie 50 000 biegaczy z blisko 140 krajów.
TERMIN
W tym roku, podobnie jak w Wiedniu maraton w Paryżu odbędzie się 12 kwietnia. Start zaplanowany jest na godz. 8.45 na legendarnych Polach Elizejskich.
POGODA
W połowie kwietnia w Paryżu króluje pełna wiosna. Nie trzeba obawiać się zimna, śniegu, czy mrozu. Temperatura w dzień oscyluje w granicach 15 stopni Celsjusza.
TRASA
Trasa w Paryżu jest szybka. Świadczą o tym uzyskane przez najlepszych wyniki. Najszybszym zawodnikiem tego maratonu jest Etiopczyk Kenenisa Bekele, który w zeszłym roku uzyskał fantastyczny czas: 2:05:03. Jego rodaczka Boru Tadese legitymuje się z kolei rekordowym wynikiem wśród pań. Jej czas to 2:21:06.
Trasa jest piękna, prowadzi przez najbardziej znane miejsca Paryża, wśród legendarnych zabytków. Start zaplanowany jest na słynnych Polach Elizejskich. Następnie zawodnicy zbiegną lekko w dół, w stronę Placu Zgody, okrąża go i pobiegną obok ogrodów Tuileries i Luwru. Kolejne kilometry to Plac Bastylii, a następnie droga w kierunku Lasku i Zamku de Vincennes. Zaraz potem mamy półmetek i wszyscy wrócą do miasta, zbiegając m.in. nad Sekwanę, gdzie będzie czekać na zawodników kilka tuneli. Wreszcie Lasek Buloński – i ostatni odcinek lekko pod górkę w kierunku Łuku Triumfalnego, gdzie usytuowana ma być meta. Po drodze biegacze będą mieć okazję zobaczyć m.in. katedrę Notre-Dame, Muzeum Orsay i Wieżę Eiffla.
Zawodnicy mogą liczyć na żywiołowy doping tysięcy kibiców. Rywalizacja odbywa się przy dźwiękach orkiestr, bębnów, piszczałek i kołatek.
Do tej pory trasa była znakomicie przygotowana. Sprawnie działało punkty odżywcze i medyczne. Nie było problemu, by znaleźć toaletę na trasie.
INNE BIEGI
W przeddzień maratonu w Paryżu odbywa się kilka mniejszych imprez biegowych. Najważniejszy z nich to Paris Breakfast Run. To nie są jednak typowe zawody, bo nikt się w nich nie ściga. To bardziej świąteczny jogging. Trzy tysiące biegaczy (trzeba się zapisać) pokonuje 5 km, bez pomiaru czasu, w niemal żółwim tempie (ok. 7min/km). Biegnie się w samym centrum miasta, a meta usytuowana jest u stóp Wierzy Eiffela. Tam na biegaczy czeka śniadanie: croissainty, banany, kawa, herbata, woda.
11 kwietnia w Paryżu zorganizowane będą też biegi dla dzieci na 1,2 i 2,2 km.
ZAPISY
Niestety nie można już bezpośrednio zapisać się na paryski maraton. Jedyną szansę na zdobycie pakietów startowych dają - za słoną opłatą - wybrane biura podróży oraz organizacje charytatywne.
Jeśli ktoś myśli o tym, by zapisać się na przyszły rok musi mieć świadomość, że nie jest to wcale łatwe. Trzeba być uważnym, by nie przeoczyć terminów. W zeszłym roku rejestracja na Marathon de Paris 2015 ruszyła już dzień po zakończeniu poprzedniej imprezy. Kilka tygodni później było losowanie pierwszych 20 000 miejsc. Kolejna szansa na zdobycie pakietu startowego do Paryża miała miejsc dopiero we wrześniu.
Niestety aby wystartować w Paryżu na dystansie 42 km i 195 m trzeba się liczyć ze sporymi kosztami. Ceny kształtują się od 75 do 109 euro.
IMPREZY TOWARZYSZĄCE
Jest tradycją, że wielkim maratonom na świecie towarzyszą targi EXPO. Nie inaczej będzie w Paryżu. Do stolicy Francji przyjedzie ponad 200 wystawców. Targi potrwają przez 3 dni od czwartku do soboty.
W przeddzień maratonu warto wybrać się też na „Pasta Party”. Koszt imprezy to 8 euro.
WYMAGANE DOKUMENTY
Pakiety startowe można odbierać od czwartku w biurze zawodów. Na miejscu każdy będzie musiał okazać dowód osobisty lub paszport oraz potwierdzenie zapisu na bieg. Uwaga! We Francji obowiązują certyfikaty medyczne. Każdy zawodnik musi przedstawić organizatorom zaświadczenie o braku przeciwwskazań do udziału w maratonie.
WYJAZD
Na maraton do Paryża można wyjechać w miarę łatwo i niedrogo. Oprócz samochodu do dyspozycji mamy samolot i autobus. Niestety nie ma teraz bezpośredniego połączenia kolejowego między Polską a Francją.
Najwygodniej i naprawdę tanio dostaniemy się do Paryża samolotem. Bilet w obie strony to koszt zaledwie 278 zł (oferta Wizzair z 10 lutego br. na 10-13 kwietnia).
KOSZTY POBYTU
Nie ma co się oszukiwać - Paryż jest bardzo drogi. Nocleg w hostelu, nawet w pokoju wieloosobowym to koszt powyżej 100 zł. Najtaniej możemy zarezerwować miejsce w: Generator Paris, Arty Paris Hostel & Budget Hotel, Le Montclair Montmartre Hostel & Budget Hotel i Le Regent Hostel Montmartre Hostel & Budget Hotel.
Życie codzienne też nie należy do tanich. W przeliczeniu na polskie pieniądze cena chleba wynosi ponad 6,5 zł, mleka blisko 4,5 zł, a kilograma jabłek prawie 11,5 zł. Tani obiad to koszt nie mniejszy niż 50 zł, a w lepszej restauracji nawet ponad 100 zł. Za jednorazowy bilet trzeba zapłacić ponad 7 zł.
W Paryżu startował m.in. Piotr Matusik - oto jego wrażenia: KLIKNIJ
Szczegółowe informacje o biegu: http://www.schneiderelectricparismarathon.com/
MGEL
fot. mat. pras.