Sezon biegowy A.D. 2014 należy uznać za zamknięty. Wniosek jest jeden – bieganie staje się coraz popularniejsze. Tylko w imprezach sponsorowanych przez PZU udział wzięło aż 45 000 uczestników. Przebiegli oni w sumie blisko milion kilometrów. To dystans 25-krotnie dłuższy od równika.
Bieganie stało się najpopularniejszą dyscypliną sportu wśród Polaków. Dowodów potwierdzających ten trend nie trzeba daleko szukać. W 79. Plebiscycie Przeglądu Sportowego – w nowej kategorii Impreza Masowa Roku – jako pierwszy wyróżniony został 35. PZU Maraton Warszawski.
Wyróżnienia zdobywały w tym roku także 9. PZU Półmaraton Warszawski czy 1. PZU Cracovia Półmaraton Królewski. Samo PZU uhonorowano tytułem Mecenasa Roku. Swój tryumf święcił wspierany przez PZU Yared Shegumo - wicemistrz Europy w maratonie z Zurychu. Samo PZU również uhonorowało najlepsze biegu w kraju - Biegowym Wydarzeniem Roku w plebiscycie Festiwalu Biegowego oraz PZU został Półmaraton Świętych Mikołajów w Toruniu.
Więcej biegaczy widać nie tylko w parkach, lasach i na ulicach, ale także na profesjonalnych biegach ulicznych. Na starcie 9. PZU Półmaratonu Warszawskiego stanęło 12 000 biegaczy. Rok wcześniej było ich o ok. 2 000 mniej. 5. PZU Festiwal Biegowy w Krynicy- Zdrój odwiedziło (i pobiegło) rekordowe 7 000 osób. Te przykłady można mnożyć.
- Stale rosnąca popularność biegania może tylko cieszyć. Zmiana stylu życia na bardziej aktywny to korzyść nie tylko w skali jednostki – to zysk dla całego społeczeństwa. Osoby aktywne są zdrowsze, spędzają mniej czasu u lekarzy i wydają mniej pieniędzy na leczenie. Samo bieganie budzi natomiast pozytywne emocje. PZU chce, aby Polacy byli zdrowsi i lepiej usposobieni. Nie zamierzamy spocząć na laurach i w 2015 roku będziemy jeszcze mocniej zaangażowani w popularyzację biegania i aktywności fizycznej. Mogę już teraz obiecać, że imprez z naszym udziałem będzie zdecydowanie więcej – mówi Andrzej Klesyk, prezes zarządu PZU SA.
Kalendarz imprez biegowych w 2014 roku był imponujący. Biegi towarzyszyły obchodom ważnych wydarzeń historycznych, gospodarczych i związanych z polskimi tradycjami. Były biegi niepodległości, Bieg Konstytucji, Powstania Warszawskiego, Marzanny i Bieg po Miód. Za nami są biegi Świętych Mikołajów, a przed nami biegi sylwestrowe i noworoczne.
Imponuje bogata rozpiętość dystansów: od kilkuset metrów do 100 km. Zaskakuje ich charakter i miejsce realizacji. Są biegi górskie (PZU Alpin Sport Tatrzański Bieg pod Górę), z przeszkodami i nocne miejskie. Nie brakuje biegów charytatywnych („Bieg po Nowe Życie”), i imprez ultra (Bieg 7 Dolin). Bardzo ciekawą i dość nową inicjatywą jest też parkrun. To cykliczna, cotygodniowa impreza organizowana w dużych miastach w Polsce. Jej dystans wynosi 5 km, a udział jest bezpłatny.
Rok 2015 otworzy nowy sezon, na który biegacze czekają z niecierpliwością. Pośród starych i nowych wydarzeń każdy znajdzie coś dla siebie. Spodziewamy się, że popularność biegania będzie jeszcze większa.
Niesamowitą atmosferę i emocje na imprezach biegowych doceniają również kibice. O nich również zadbają organizatorzy: od stref „Podziel się kilometrem”, w których mogą wesprzeć instytucje charytatywne, po różne atrakcje sportowe. Ważne jest, aby dbać zarówno o uczestników imprez, jak i ich obserwatorów. Wówczas wydarzenia biegowe będą świętem dla wszystkich.
mat. pras. / red.