Pogoda robiła wszystko, by w niedzielę w Serocku zniechęcić do biegania. Od rano lało i wiał bardzo silny wiatr. Wobec hartu ducha biegaczy aura musiała się jednak poddać. Gdy więc na starcie 15. Biegu Niepodległości "Serocka Dycha" stanęło ćwierć tysiąca zawodników – padać przestało.
Uczestników biegu głównego na dystansie 10 km należącego do Ligi Festiwalu Biegowego, a także biegu na 5 km i wyścigu Nordic Walking byłoby zapewne jeszcze więcej. Pula miejsc wyczerpała się już 3 tygodnie przed imprezą i choć wiele osób dopytywało o dodatkową możliwość startu, organizatorzy nie mogli zwiększyć limitu.
– Ostatnie pakiety startowe, nie odebrane przed biegiem, rozeszły się jak świeże bułeczki”– mówią pracownicy Ośrodka Sportu i Rekreacji w Serocku. – Cieszymy się, że żadne przygotowane miejsce w biegu się nie zmarnowało. W tym roku mieliśmy wielu sponsorów i biegacze rywalizowali o najlepsze nagrody od czasu, kiedy robimy Serocką Dychę – dodają.
Główne nagrody trafiły do zwycięzców biegu na 10 km – Anny Szyszki i Daniela Karolkiewicza, prywatnie - co ciekawe – pary. Daniel spędził na trasie równe 36 minut, Ania biegła niespełna 2 i pół minuty dłużej, finiszowała jako szósta w klasyfikacji open.
Na dystansie 5 km najlepsi byli Rafał Szymborski (16’29”) i Natalia Gałązka (20’47”), a w rywalizacji kijkarzy na 5 km – Marcin Radomski i Iwona Dziakiewicz.
WYNIKI Serockiej Dychy 2017
Piotr Falkowski
zdj. Anna Szyszka, kiwiportal.pl