Najprawdziwszy bieg Mikołajkowy w... Mikołajkach. Okiem niebiegającego (chwilowo) Ambasadora

  • Biegająca Polska i Świat

Biegi we Wrocławiu, Warszawie, Toruniu, Łodzi, od morza aż do Tatr… Ale to wszystko tylko podróbki! Mikołajkowy bieg, jak sama nazwa wskazuje, musi się odbyć w Mikołajkach. Po raz trzeci organizatorzy wzięli sobie tą ideę do serca i dzięki temu biegacze mogli nacieszyć się kilometrami.

Relacja Małgorzaty Bieniak, Ambasadorki Festiwalu Biegów

W ramach wydarzenia odbyły się rozgrywki dla dzieci i dorosłych. W biegach głównych - półmaraton i „dycha” - wzięło udział prawie 400 uczestników. Ciekawie poprowadzona trasa dała szansę kibicowania bez ruszania się z miejsca, gdyż w okolicy startu i mety zawodnicy pojawiali się kilkakrotnie. Duży parking, otwarta hala sportowa, mnóstwo atrakcji i pogoda iście wiosenna złożyły się na miłą atmosferę i plejadę uśmiechów.

Zawody miały także podłoże dobroczynne, wszyscy bowiem „pobiegli dla Zosi”. Trasa niełatwa, ale także niezbyt trudna. Kilka pagórków, trochę leśnych ścieżek, trochę asfaltu. Zmagania nieco utrudniał jednak zimny wiatr.

Sprawna organizacja i niesamowicie przyjaźni gospodarze sprawiają że trochę żal było nie pobiec. Nie zabrakło niczego, w obszarze biura zawodów można było najeść się do syta rozmaitościami w postaci ciepłych posiłków i zimnych słodkich przekąsek. Dla każdego coś dobrego!

Dzieciaki miały okazję spotkania ze Świętym Mikołajem, który rozdawał paczki słodyczy. A dla biegaczy na mecie dzwoneczki - już tradycyjnie, dzwoniące medale do kompletu z mikołajowymi czapkami z pakietów startowych.

Była to najbardziej pogodna z trzech dotychczasowych edycji. Biegacze liczą na więcej i żegnając się mówią „do zobaczenia za rok” a w dzisiejszych realiach i natłoku biegów nie jest łatwo o „powracającego biegacza”. I choć Półmaraton Mikołajkowy przeszedł już do historii to historie o nim będą z pewnością długo krążyć.

Za rok chciałabym tu wystartować.

PS. Wyniki znajdziecie w festiwalowym KALENDARZU IMPREZ. Niebawem obszerna galeria zdjęć z imprezy.

Małgorzata Bieniak