Jak informuje Światowa Agencja Antydopingowa (WADA) w dorocznym raporcie, w 2015 r. przeprowadzono 229 412 kontroli antydopingowych. Naruszenie przepisów antydopingowych stwierdzono w 2 522 przypadkach. Niektóre postępowania jeszcze się toczą, inne znalazły swoje wyjaśnienie w celach terapeutycznych, a w 1 649 przypadków zakończyło się sankcjami.
Przypadki stosowania zakazanych substancji lub innego naruszenia przepisów najczęściej występowały wśród kulturystów (270). Lekkoatletyka zajmuje w tym niechlubnym rankingu drugie miejsce (242). Podium dyscyplin o największej liczbie zawodników stosujących doping, zamyka podnoszenie ciężarów (239).
Najwięcej przypadków naruszenia przepisów znaleziono w Rosji (176). Do tej statystyki wydatnie przyczynili się lekkoatleci (48). Z kolei na drugą pozycję Włoch (129) zapracowali kolarze. Wśród włoskich kolarzy, aż 50 szukało wsparcia w niedozwolonych substancjach.
Za Italią znalazły się Indie z 84 przypadkami dopingu, wśród których 56 przypadków stanowili ciężarowcy.
Polska znalazła się na 13. miejscu. W 2015 r. aż 43 kontrole zakończyły się pozytywnym wynikiem. W grupie zawodników, którzy musieli się tłumaczyć z zawartości próbek, dominowali kulturyści. W takiej sytuacji znalazło się również trzech polskich lekkoatletów.
Dla przykładu w Kenii, która nie cieszy się dobrą opinią w kwestii fair play, doping dotyczył 11 zawodników. Wszyscy byli lekkoatletami. W Chinach takich lekkoatletów było 12, na Ukrainie 7, a w Etiopii 3.
W sumie naruszenie przepisów antydopingowych dotyczyło przedstawicieli 85 dyscyplin z 122 krajów. W 2014 r. byli to zawodnicy 83 dyscyplin ze 109 krajów.
Pełny raport: TUTAJ
IB
źródło: WADA
