
"Uczestnicy szukają nowych wyzwań, potrzebują powrotu do natury i osobistego spotkania z naturą. Powodem sukcesu UTMB jest długi dystans i świadomość biegania po najwyższych miejscach w Europie, co czyni rywalizacje jeszcze trudniejszą ale też popularniejszą i przyciągającą wielu biegaczy. Od 2008 roku zostały ustalone limity uczestnictwa, wynoszące 2500 startujących, Chętnych jest kilka razy więcej. Aby zakwalifikować się do UTMB, niezbędne jest udział w tak zwanych wyścigach kwalifikacyjnych i konieczność zebrania określonej liczby punktów. Zatem wybór biegaczy jest nie jest przypadkowy, a zawody bardzo zyskują na swojej elitarności".
Ultra-Trail du Mont-Blanc jest jednym z najtrudniejszych europejskich ultramaratonów i chyba w chwili obecnej najsławniejszym. Podobno przejście trasy UTMB zabiera typowym turystom ponad tydzień. Maratończykom potrzeba na to ok. 20 godzin. Trasa liczy ok. 170 km i ma ponad 9700 m. przewyższenia (w tym roku z powodu kaprysów pogody trasa musiała być skrócona). Limit ukończenia zawodów to 46 godzin. Start w tym biegu jest marzeniem wielu biegaczy. Oprócz zdobycia minimum punktowego (m.in. punkty pozwalał zdobyć Bieg 7 Dolin w Krynicy), w przypadku dużej ilości zweryfikowanych zgłoszeń, trzeba jeszcze mieć szczęście w losowaniu.
Tegoroczne UTMB na bardzo dobrym 15 miejscu ukończył Piotr Hercog.
źródło: www.maratonczyk.pl
